Dlaczego warto studiować filozofię Opinie Przegląd prasy Studia filozoficzne

Chcesz być lepszym managerem? Studiuj filozofię!

filozofia-manager
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że stechnicyzowane społeczeństwo potrzebuje pracowników o twardych kompetencjach i konkretnych umiejętnościach. Jednak niebagatelną rolę w wykształceniu kadry zarządzającej może odegrać filozofia – podkreśla Greg Satell w serwisie „Forbesa”.

Po tym, jak Stany Zjednoczone straciły prowadzenie w indeksie nauk matematyczno-technicznych (tzw. STEM, od angielskiego science, technology, engineering, mathematics), nie milkną dyskusje nad przyczynami tej prestiżowej porażki. Część naukowców widzi rozwiązanie w zwiększeniu nacisku na kształcenie w zakresie nauk ścisłych. Inni jednak twierdzą, że ów spadek to efekt nadmiernej specjalizacji i braku zdolności szerszego spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość. We wpisie na blogu w serwisie „Forbesa” Greg Satell – biznesmen i publicysta – przychyla się do drugiej z odpowiedzi, wskazując zarazem na niepoślednią rolę, jaką w zmianie tego stanu rzeczy odegrać może dziedzina najbardziej ogólna, czyli filozofia. 

Satell podaje cztery przykłady pozytywnego wpływu wiedzy filozoficznej na pracowników, w szczególności na kadrę zarządzającą. Publicysta zaczyna od podkreślenia znaczenia logiki, która – jego zdaniem – ułatwia komunikację i pozwala na trafniejsze formułowanie sądów. Z dyscypliny tej wynika również drugi, doniosły dla branży biznesowej wniosek, biorący swój początek w tzw. twierdzeniu o niezupełności, zgodnie z którym żaden system logiczny nie jest kompletny (można na przykład cały czas dołączać do niego nowe zdania). W opinii Satella kadra zarządzająca powinna pamiętać, że żadne systemy (np. logistyczne) nie są perfekcyjne i – wbrew temu, co się o nich sądzi – mogą z zasady zawieść.

Filozofia – twierdzi autor wpisu – może nam również pomóc w efektywnej współpracy. Jest to o tyle ważne, że współcześnie „wytworzenie nawet prostego przedmiotu znajduje się poza zasięgiem pojedynczego człowieka”. Jakich rad może nam w tym względzie udzielić filozofia? Przede wszystkim takiej, by – jak argumentował Ludwig Wittgenstein – powstrzymywać się przed używaniem języka prywatnego (np. żargonu). Tego typu słownictwo nie tylko sprawia, że nie rozumieją nas inni, ale sugeruje również – jak wskazywał Wittgenstein – że nie rozumiemy do końca samych siebie. Wreszcie, współpraca z innymi wymaga sprawiedliwego postępowania. Aby lepiej zrozumieć to abstrakcyjne pojęcie możemy posłużyć się argumentem Johna Rawlsa; zgodnie z jego sugestią, aby nie przedkładać własnych preferencji ponad dobro innych powinniśmy pomyśleć, jak postąpilibyśmy, gdybyśmy nie wiedzieli, którą stroną konfliktu interesów jesteśmy. 

Publicysta „Forbesa” nie ma wątpliwości, że to zaledwie kilka z wielu przykładów tego, jak refleksja filozoficzna zmusza nas do zadawania konkretnych, praktycznych pytań. To, czy model edukacji, w której stawia się nie tylko na wiedzę, ale również na jej rozumienie i samodzielne myślenie znajdzie więcej obrońców, jest już zupełnie inną kwestią. 

Opracował Jacek Jarocki

Źródło: Forbes.com 

Pytania pomocnicze do dyskusji:

  1. Jakie konkretne kompetencje nabyte dzięki studiowaniu filozofii mogą się przydać w pracy zawodowej?
  2. W jakich dziedzinach zawodowych filozofia mogłaby być pomocna i do czego konkretnie?

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy