Tekst ukazał się w „Filozofuj!” 2016 nr 2 (8), s. 47. W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.
Skąd się bierze w bajkach filozofia?
Od zarania dziejów opowieści były ustną formą przekazywania wiedzy o świecie. Niekiedy w bajkach kryje się też głębszy sens, który nie objawia się wprost, dopiero musi zostać wydobyty. Ważkie problemy, budzące wątpliwości zaszyfrowane znaczenia dają doskonały punkt wyjścia do dociekań filozoficznych z dziećmi. W tradycyjnych bajkach często poruszane są zagadnienia egzystencjalne, które są pożywką dla filozofowania. Nie są to wątki abstrakcyjne, wręcz przeciwnie – są blisko życia, jak np. kwestia sprawiedliwości, wyborów człowieka, dobra i zła, śmierci. Na rynku literackim jest wiele opowiadań filozoficznych dla dzieci, jednak warto rozróżnić utwory stricte filozoficzne, pisane przez filozofów dla dzieci, i utwory, na bazie których można filozofować. W literaturze dziecięcej pierwszego typu podaje się w lekkiej formie zagadnienia filozoficzne, a nawet prezentuje się sylwetki filozofów. Przykładem takich książek jest seria Oscara Brenifiera Prawda według Niny i Szczęście według Niny. Natomiast w klasycznych bajkach – przy odpowiednim ukierunkowaniu – otwiera się nieograniczona przestrzeń do filozoficznych dociekań z dziećmi. Do wejścia w ten obszar wystarczy naturalna u dzieci otwarta postawa do poszukiwania ukrytego sensu.
Bajki do przemyśleń
Twórca programu filozofii dla dzieci (Philosophy for Children – P4C) Matthew Lipman stworzył własną literaturę do dociekań filozoficznych z dziećmi. Za jego przykładem poszli propagatorzy P4C z innych krajów.
Jednak jako materiał do filozofowania służyć może również kanon bajek tradycyjnych, jak Alicja w Krainie Czarów lub Czarnoksiężnik z krainy Oz, gdzie kluczem jest sokratejskie odnajdywanie w sobie ukrytej mądrości. Również Baśnie Hansa Ch. Andersena czy Bajki Oscara Wilde’a mają silne filozoficzne podłoże. Z bardziej aktualnych pozycji dobrze sprawdza się w dociekaniach filozoficznych literatura science-fiction rozumiana przez dzieci, np. Cyberiada Stanisława Lema. Podobnie jak inne pozycje tego autora, tak i ta kryje w sobie wiele punktów zaczepienia do filozoficznych dyskusji z dziećmi. Z kolei książka Macieja Wojtyszki Bromba i inni urzeka najmłodszych czytelników, a jednocześnie świetnie gimnastykuje ich wyobraźnię, np. poprzez przełamywanie linearnej wizji czasu przez dzielnego Pciucha, który załatwia sprawy „na wczoraj”, i innych niezwykłych bohaterów. 13 bajek z królestwa Lailonii Leszka Kołakowskiego poruszają wyobraźnię dzieci m.in. wizją nikczemnego garba, który usiłuje skraść tożsamość swego gospodarza, czy rozkapryszonej dziewczynki, która żąda w prezencie globusa naturalnej wielkości. Nieprzebranym źródłem do filozofowania są tradycyjne przypowieści z różnych kultur, które zebrał m.in. Michel Piquemal w Bajkach filozoficznych, czy Ajahn Brahm w Opowiadaniach buddyjskich dla małych i dużych. Na koniec polecam książkę Anthony’ego de Mello Modlitwa żaby, bo prócz duchowego wymiaru stanowi doskonałe źródło tematów do filozofowania z dziećmi. Zapewne wiele innych bajek i opowiadań dla dzieci od dawna funkcjonujących w kulturze da się odczytać na sposób filozoficzny. Zależy to jedynie od kreatywności i otwartości czytelników.
Dorota Monkiewicz-Cybulska – absolwentka filozofii teoretycznej KUL oraz historii UMCS, nauczycielka etyki w Szkole Podstawowej im. B. Chrobrego w Lublinie. Zainteresowania naukowe: dydaktyka filozofii, etyka środowiskowa i bioetyka. Poza filozofią pasjonuje ją taniec współczesny, który w wolnych chwilach intensywnie uprawia.
Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska. W pełnej wersji graficznej można go przeczytać > tutaj.
< Powrót do spisu treści numeru.
Skomentuj