Filozofia dla dzieci Filozofia w szkole

Dzieci to urodzeni filozofowie

dzieci-filozofowie
Już wiele lat temu filozofia została zepchnięta na boczny tor we wczesnoszkolnej edukacji. Młodzież zmuszona jest do odkrywania jej na własną rękę. Pomoc przychodzi w najlepszym razie dopiero w liceum lub na studiach. Świeżo upieczony nauczyciel angielskiego i magister filozofii Nathaniel Means na łamach „Pittsburgh Post Gazette” wykazuje jednak, że dzieci już od najmłodszych lat powinny mieć możliwość nauki filozoficznego myślenia, gdyż mają do tego najlepsze predyspozycje.

Niestety społeczny odbiór filozofii nie jest najlepszy. W opinii publicznej filozofia jest nauką niejasną i bezprzedmiotową. Krótko mówiąc – niepotrzebną. Zamkniętą gdzieś za drzwiami uniwersyteckich wydziałów filozoficznych. Stąd wynika, jak stwierdza Means, jej nieobecność w szkolnych planach lekcyjnych.

Wczesne życie dziecka, to jedna wielka gra w odkrywanie świata. Ciekawi je wszystko i wszyscy. Dzieci nie mają żadnych uprzedzeń i nie znają stereotypów. Potrafią zakwestionować każdą nową informację. To daje im możliwość świeżego spojrzenia na otaczający nas świat, dostrzeżenie w nim nowych elementów, konstrukcji” – twierdzi Means. „Nie istnieją też dla nich zbyt dziwne pytania. Dzieci będą je zadawały każdemu i w każdej sytuacji”. 

Dlatego też Institute for the Advancement of Philosophy for Children proponuje zamienienie klas w „społeczności zadawania pytań”, gdzie pomysły są odkrywane i dyskutowane w miłej atmosferze, pełnej zabawy i współpracy. Nauczyciele otrzymują materiały, które pomagają im prowadzić lekcje, podczas których poruszane są problemy etyczne, estetyczne, ogólne zagadnienia filozoficzne ważne dla każdego człowieka, jak prawda, śmierć, sens istnienia, rasizm. „Prowadzone w odpowiedni sposób, tego typu filozoficzne dyskusje, uczą dzieci rozmowy z poszanowaniem racji innych, co zachęca je do wyrabiania i wygłaszania własnych opinii. Ale co najważniejsze – zmuszają do myślenia, kwestionowania, analizowania. […] Wszystkie nauki – od fizyki, poprzez psychologię, socjologię, literaturę, po prawo i politologię, stają nieustannie przed filozoficznymi zagadnieniami” – stwierdza Means. „Są one nagminnie ignorowane przez specjalistów w danej dziedzinie. Sądzę, że wynika to z ich braku wiedzy, który nie pozwala docenić walorów filozofii. Dzieci, którym filozofia będzie towarzyszyła od najmłodszych lat, będą umiały spojrzeć na nią jak na pełnosprawną naukową partnerkę, a to pozwoli im na nowe, lepsze podejście do różnych naukowych problemów” – podsumowuje.

Myślenie kreatywne jest w dzisiejszych zabieganych czasach na wagę złota. Pozwólmy więc naszym pociechom na jak najszybsze rozpoczęcie przygody z filozofią i jej sposobem postrzegania świata. To pewniejsza inwestycja w przyszłość niż lokata bankowa.

Opracowała Lena Kuklińska

Źródło: Pittsburgh Post Gazette

Fot.: Some rights reserved by Personal Creations


Zachęcamy do dyskusji pod tekstem lub na naszym fanpage’u.


Pytania pomocnicze do dyskusji:

  1. W jakim wieku dziecko jest gotowe na zajęcia z filozofii?
  2. Jak nauczać dzieci filozofii?
  3. Jakie są korzyści z edukacji filozoficznej?

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy