Kant nauczył mnie pojmowania historii filozofii inaczej niż nauczał jej obowiązujący w moich czasach studenckich podręcznik Władysława Tatarkiewicza. Publikacja ta była wówczas ceniona za brak obciążeń marksistowskich, które w różnym nasileniu występowały w innych opracowaniach. Natomiast wadą tego trzytomowego dzieła była koncentracja na dorobku poszczególnych filozofów, zamiast na trwającym przez pokolenia dojrzewaniu, rozwoju i więdnięciu idei. Kant zaś pokazał mi, że motorem filozofii nie jest zdziwienie – jak twierdził Arystoteles – lecz oburzenie błędami innych myślicieli. Błędami nie pospolitymi, lecz godnymi zainteresowania filozofów.
Na przykład Hume głosił, że nauka jest zbiorem przesądów, nie sposób bowiem z obserwacji następstwa zdarzeń wywnioskować, że zachodzi między nimi związek przyczynowy, że w ogóle nie ma możliwości, aby utworzyć sobie pojęcie przyczyny jako związku koniecznego. Kant, będąc pod wrażeniem sukcesów mechaniki Newtona, doszedł do wniosku, że – wobec tego – pojęcie przyczyny musi być podmiotowi poznania dane a priori. Inne błędy Hume’a zainspirowały Kanta do jego koncepcji przestrzeni i czasu, jedności apercepcji, itd.
Jak powiedział Hilary Putnam, poniekąd spadkobierca Kanta, nie jest interesujące, że filozof się myli. Interesujące jest to, na czym jego błąd polega – „It is not interesting that [he] is wrong. It is interesting how [he] is wrong”. Toteż kiedy zostałem nauczycielem filozofii, przedstawiałem studentom jej dzieje jako nieustanne poprawianie wyrafinowanych błędów. Mój przyjaciel, Andrzej Wiśniewski, pokpiwa sobie ze mnie, mówiąc, że mam swoją własną historię filozofii. Jeżeli tak, to mam ją dzięki Kantowi.
Pytanie ankietowe: Jakie znaczenie z Pana/Pani osobistego punktu widzenia ma myśl Immanuela Kanta dla współczesnej filozofii?
Adam Grobler – profesor, pracownik Instytutu Filozofii Uniwersytetu Opolskiego i członek Prezydium Komitetu Nauk Filozoficznych PAN. Zajmuje się metodologią nauk, teorią poznania, filozofią analityczną i dydaktyką filozofii. W wolnym czasie gra w brydża sportowego. Wdowiec (2006), w powtórnym związku (od 2010), ojciec czworga dzieci (1980, 1983, 1984, 1989) i dziadek, jak na razie, ośmiorga wnucząt. Mieszka w Krakowie. grobler.artus.net.pl, e‑mail: adam_grobler@interia.pl
Prowadzenie portalu filozofuj.eu – finansowanie
Projekt dofinansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach Programu „Społeczna Odpowiedzialność Nauki II”.
Nieustanne i tych samych — a czy błędów i czy poprawianie…
„Ludzie głupi i przyziemni sądzą, iż postęp ludzkości polega na stałym gromadzeniu coraz to większej liczby rzeczy i idei. Otóż nie: prawdziwy postęp, to rosnąca intensywność w postrzeganiu jakiegoś pół tuzina pierwotnych tajemnic, które w pomroce dziejów pulsują na kształt odwiecznie bijących serc.”
Ortega y Gasset tak pisał w eseju „Trzy obrazy z winem”, a ja z okazji majówki życzę wszystkim tutaj co najmniej jednego obrazu podczas majówki namalowanego (może być foto) i co najmniej trzech win wypitych!