Opinie

Agnieszka Lekka-Kowalik: Dlaczego „Filozofuj!” jest filozofom koniecznie do szczęścia potrzebne

Ankieta - Nasza działalność
Prezentujemy piątą z odpowiedzi ankietowych na temat znaczenia „Filozofuj!” dla popularyzowania filozofii w Polsce. Cykl publikujemy z okazji ukazania się 50. numeru naszego magazynu.

Zazwyczaj pytamy, czy „Filozofuj!” jest potrzebne swej grupie docelowej, czy służy promocji filozofii – co ma przecież w swoich założeniach. Na oba te pytania zdecydowanie odpowiadam pozytywnie – wszak to właśnie młodzi ludzie chętnie zadają pytania o sens życia, o ostateczny cel wszechświata czy fundamenty moralności, a to są pytania na wskroś filozoficzne. Istnienie czasopisma, które nie tylko podejmuje tego typu ważkie tematy szczegółowe, ale i wskazuje źródła, do których warto sięgnąć, poszukując na nie odpowiedzi, jest nie do przecenienia.

Chciałabym jednak zwrócić uwagę na inny aspekt: „Filozofuj!” jest potrzebne nam, zawodowym filozofom. Należy, jak sądzę, wziąć na serio twierdzenie Alaisdaira MacIntyre’a, że w przypadku filozofów-akademików „początkiem ich dociekań jest przedłużenie dociekań zwykłych ludzi i że korzystają ze swoich filozoficznych umiejętności w imieniu tychże zwykłych ludzi. Filozofowie mają własne rzemiosło, lecz podobnie do ludzi uprawiających inne rzemiosła (…), uprawiają je dla wspólnego dobra, albo sobie z tym nie radzą. Jeżeli uprawiają je dla wspólnego dobra, zadadzą sobie trud podejmowania i podtrzymywania rozmowy ze zwykłymi ludźmi, ażeby nie stracić związku między swoimi dociekaniami (…), a pytaniami stawianymi przez zwykłych ludzi” (A. MacIntyre, Bóg, filozofia, uniwersytety. Wybrane zagadnienia z historii katolickiej tradycji filozoficznej, tłum. A. Łagodzka,  Warszawa 2013, s. 19). „Filozofuj!” tego nas właśnie uczy – widzenia związku między naszymi dociekaniami i pytaniami stawianymi przez młodych ludzi, podejmowania tych pytań i prowadzenia dociekań tak, by nie popaść już to w ogólniki, już to w technikalia, a zakomunikować zrozumiale to, co wydaje się nam prawdziwe i argumentować rzetelnie na rzecz tej tezy. To przecież jedna z najtrudniejszych rzeczy – i dlatego „Filozofuj!” uczy filozofowania także akademików.


Agnieszka Lekka-Kowalik – profesor filozofii, magister chemii. Zajmuje się filozofią nauki i etyką badań naukowych. Kierownik Katedy Metodologii Nauk. Pełniła funkcję prorektora KUL ds. promocji i współpracy z zagranicą, dyrektora Instytutu Jana Pawła II, Ośrodka Badań nad myślą Jana Pawła II oraz redaktora naczelnego czasopisma „Ethos. Kwartalnik Instytutu Jana Pawła II”.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Sklep

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy