Anegdoty

Anegdoty filozoficzne: O Richardzie Rortym

Największą pasją małego Richarda Rorty’ego było… zbieranie dzikich storczyków! Kolekcjonował kwiaty rosnące w północno-wschodniej części New Jersey, gdzie jako dziecko spędzał wakacje z rodzicami (w późnych latach trzydziestych na stałe się tam oni osiedlili). Z czterdziestu gatunków występujących w tamtym rejonie Rorty’emu udało się ponoć odnaleźć siedemnaście. Jako dorosły wspominał często, że każde nowe znalezisko przepełniało go dumą, poczuciem misji i tajemnicy. Dzikie storczyki wydawały mu się szlachetniejsze od tych wychodowanych w sztucznych warunkach przez florystów. Do swej dziecięcej pasji Rorty nawiązał między innymi w przetłumaczonym na język polski słynnym artykule Trocki i dzikie storczyki. Jako osobnik dorosły filozof uwielbiał natomiast… oglądać ptaki. Cóż, inspiracja w pracy naukowej zdaje się równie ważna, jak jej wyniki.


Źródło: R. del Castillo, Rorty i zwrot pragmatyczny, Hachette Polska, Warszawa 2019, s. 34.
Opracowała: Anna Falana-Jafra


Anegdota została opublikowana w dziale „Z przymrużeniem oka” > „Filozofuj!” 2020, nr 2: Tajemnica życia


Mile widziana pomoc przy tworzeniu działu „Anegdoty i żarty filozoficzne”. Kontakt: redakcja@filozofuj.eu.

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy