Fragment z klasyka Historia filozofii starożytnej Logika Popularyzacja

Arystoteles: Zasada niesprzeczności

Arystoteles zasada niesprzeczności
Źródło: Metafizyka, ks. IV, 1005b8–1006a11, przeł. K. Leśniak, Warszawa: PWN 1983.

Tak jak ten, kto jest najlepiej poinformowany o każdym rodzaju, musi umieć wskazać najpewniejsze zasady swego przedmiotu, tak też ten, kto zna Byt jako taki, musi umieć poznać najpewniejsze zasady wszystkich rzeczy. To jest właśnie filozof, a najpewniejsza zasada wszystkiego jest ta, względem której nie można się pomylić; wszak tego rodzaju zasada musi być najlepiej znana (bo wszyscy mogą się mylić tylko w tym, czego nie znają) i nie wyprowadzona z innej zasady. Ta bowiem zasada, którą każdy musi znać, jeżeli chce cokolwiek zrozumieć, nie może być hipotezą; a to, co każdy powinien znać, ażeby wiedzieć cokolwiek, musi to już mieć zanim przystąpi do badań szczegółowych. Oczywiście, taka zasada jest najpewniejsza ze wszystkich; jaka to jest zasada? Poznajemy ją, oto ona: to samo nie może zarazem przysługiwać i nie przysługiwać temu samemu i pod tym samym względem […] Taka jest najpewniejsza ze wszystkich zasad, odpowiada bowiem podanej wyżej definicji. Jest bowiem niemożliwe, ażeby mógł ktoś sądzić, że ta sama rzecz istnieje i nie istnieje, jak zdaniem pewnych filozofów, twierdził Heraklit. Nie musi bowiem człowiek wierzyć w to, co twierdzi; a jeżeli nie mogą równocześnie przysługiwać temu samemu przedmiotowi atrybuty przeciwne […] i jeżeli przekonania, którym odpowiadają sądy sprzeczne z innym przekonaniem, są przeciwne, to oczywiście jest niemożliwe, ażeby ten sam człowiek wierzył równocześnie, że ta sama rzecz jest i nie jest; gdyby się bowiem w tej sprawie pomylił, miałby równocześnie sprzeczne przekonania. Dlatego to właśnie wszelkie rozumowanie sprowadza się do tej ostatecznej zasady, gdyż z natury jest zasadą nawet dla wszystkich innych aksjomatów.

Są filozofowie, którzy, jak już powiedzieliśmy, twierdzą, że ta sama rzecz może być i nie być oraz że można tak sądzić. Wielu filozofów przyrody wyraża się również w ten sposób. My natomiast zajęliśmy takie stanowisko, iż jest niemożliwe, ażeby jakaś rzecz równocześnie była i nie była, i w ten sposób wykazaliśmy, że zasada ta jest najpewniejsza ze wszystkich. Niektórzy filozofowie żądają dowodu nawet dla tej zasady, a to wskutek braku wiedzy logicznej; jest bowiem brakiem wiedzy logicznej nieodróżnianie tego, co wymaga dowodu, od tego, co dowodu nie potrzebuje. Nie wszystko bowiem może mieć dowód (byłoby to cofaniem się w nieskończoność, tak że w ten sposób nie mógłby powstać żaden dowód). Jeżeli zaś dla pewnych prawd nie trzeba szukać dowodu, to nikt nie mógłby powiedzieć, którą zasadę uważa za bardziej oczywistą od tej.


Pobierz plik w PDF.

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

1 komentarz

Kliknij, aby skomentować

  • To największy filozof myśliciel osobowość jakiego ta ziemia wydała. Gdy stoję w bibliotece/czytelni przed jego dziełami wszystkimi to jakbym sięgał Absolutu. I nic więcej już nie potrzeba.

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy