Filozofia dla dzieci Filozoficzny kącik rodzica

Dokąd odchodzisz? – filozoficzne rozważania z dziećmi o śmierci

dokąd odchodzisz
Okres Święta Zmarłych w naszej kulturze jest czasem zadumy i wspominania bliskich nieobecnych. W celebracji uczestniczą też dzieci, dla których pojęcie śmierci jest jeszcze trudne do zrozumienia. Ponieważ kojarzy się z cierpieniem, często próbujemy chronić dzieci, nie poruszając tego tematu pod pretekstem, że jest dla nich za trudny. A przecież śmiercią epatują zarówno wiadomości w mediach, filmy, jak i gry komputerowe, a wcześniej czy później z życia dziecka zniknie na zawsze też ktoś bliski. Warto więc skorzystać z okazji i porozmawiać z dziećmi o śmierci i przemijaniu, by w głębszy sposób spojrzeć na to zjawisko w naszym życiu. Nasza wspólna zaduma nad tym tematem może przybrać kształt filozoficzny.

Dzieci nie stronią od tematu śmierci, traktując go często lżej niż dorośli. Punktem wyjścia do dyskusji może stać się lektura książki dla dzieci Dokąd odchodzisz? hinduskiego autora Suresh Rattana. Książka, mimo różnic kulturowych, dotyka tematu starzenia się, śmierci oraz straty bliskich w sposób uniwersalny. Narratorem jest dziewczynka, która wierzy, że jej mądry i kochany dziadek będzie z nią zawsze. Tak się jednak nie dzieje.

dokąd odchodzisz Rattan okładkaWartością książki jest to, że w fabułę wplecione są różne koncepcje dotyczące życia, starzenia się, a wreszcie śmierci, zarówno z punktu widzenia religijnego dziadka, jak i agnostycznych rodziców dziewczynki i stryja biologa, który poszukuje odpowiedzi na pytanie, czy można uchronić ciało od starzenia się. Pokazany jest też świat emocji dziewczynki, który pobudza ją do refleksji: czy żałuje osoby, która odeszła, czy jej żal siebie samej? Równolegle poznajemy lęk starego człowieka, że przed śmiercią stanie się niedołężny i całkowicie zależny od bliskich. Desperacko deklaruje, że w takim przypadku wolałby eutanazję.

W książce nie zabrakło też rozmów o samym życiu i jego polepszaniu. Recepta na długowieczność, którą wspólnie w rodzinie wykoncypowano, zaleca m.in elastyczność wobec przeciwności losu, zaangażowanie w dobre działania, docenianie swoich mocnych stron i umiejętność cieszenia się czasem spędzonym z samym sobą. Nadchodzi moment, w którym dziadek choruje, a widmo śmierci wkracza nieuchronnie w życie bohaterki. Zarzeka się dziadkowi, że gdy dorośnie, wymyśli sposób na przywrócenie życia zmarłym. Dziadek mówi jej, że tylko Budda miał taki przepis. Jednym ze składników była garść gorczycy od osoby, w rodzinie której nikt nie umarł. Wtedy dziewczynka pojęła, że odchodzenie bliskich to nasz wspólny los i gdy to zrozumiemy, być może łatwiej będzie znieść ból z tym związany. Na koniec lektury pojawia się pocieszająca koncepcja, że utrzymujemy bliskość ze zmarłymi poprzez dobrą pamięć o nich.

Po lekturze (lub zamiast niej) możemy zastanowić się wspólnie z dziećmi, dlaczego śmierć nasza i naszych bliskich wzbudza w nas strach. Czy jest to spowodowane lękiem przed nieznanym, niechęcią do pozostawienia wszystkiego za sobą, a może tylko instynktem samozachowawczym? Można również zastanowić się, dlaczego ludzie, mimo że śmierć jest jedyną pewną rzeczą w naszym życiu, często nie do końca wierzą, że kiedyś też ich czeka.

Innym pytaniem filozoficznym jest, czy śmierć jest zawsze zła, czy niekiedy może być ulgą (może w przypadku osób nieuleczalnie chorych i bardzo cierpiących)? Ważna może również być rozmowa o emocjach, które pojawiają się, gdy odejdzie ktoś bliski, takich jak żal czy tęsknota. Jest to okazja do zastanowienia się, dlaczego się smucimy czy płaczemy nad zmarłymi lub nad sobą? I jak można się z tym uporać?

Na ciekawe spojrzenie może naprowadzić wykonanie z dzieckiem eksperymentu myślowego związanego z przemijaniem. Załóżmy, że nasz przyjaciel zranił nas przykrym słowem albo postępkiem i bardzo się obraziliśmy. Dowiadujemy się wkrótce, że przyjaciel ma zaawansowanego raka i nie zostało mu zbyt dużo czasu. Czy nadal nasza złość na niego ma tę samą siłę, czy coś innego stało się ważne? Czy możemy przewidzieć, jak dużo czasu jeszcze mamy do spędzenia z bliską nam osobą? Jak to wpływa na nasze postrzeganie małostkowych nieporozumień?

Nieodłącznym elementem rozmów o śmierci jest też pytanie dzieci, co dzieje się z nami, gdy już umrzemy. Do ciekawego wniosku doszła moja dziesięcioletnia uczennica, gdy rozmawiałyśmy o tym, jak różne religie podchodzą do życia po śmierci. Stwierdziła, że może każdy przeżywa to, co dzieje się z nim po śmierci, w sposób, w jaki w to wierzył za życia.

Można też przy okazji rozważyć, jak postrzegana jest śmierć w różnych kulturach i jakie są tego konsekwencje, porównując np. Święto Zmarłych pochodzące z kultury słowiańskiej ze świętem Halloween pochodzącym z kultury celtyckiej.

Z pewnością filozoficzna rozmowa na temat śmierci pomaga uchronić przed trywializowaniem jej, jak ma to powszechnie miejsce w popkulturze. Może też sprawić, że nadchodzący czas przeżyjemy razem z dziećmi w głębszy sposób.


Dorota Monkiewicz-Cybulska – Absolwentka filozofii teoretycznej KUL oraz historii UMCS, nauczycielka etyki w Szkole Podstawowej im. B. Chrobrego w Lublinie. Zainteresowania naukowe: dydaktyka filozofii, etyka środowiskowa i bioetyka. Poza filozofią pasjonuje ją taniec współczesny, który w wolnych chwilach intensywnie uprawia.

 

Zapraszamy do naszego działu Filozofia dla dzieci.

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy