Źródło: G. W. Leibniz, Teodycea, przeł. M. Frankiewicz, Warszawa 2001, s. 200–201.
Wyobraźmy sobie dwójkę polskich bliźniąt. Jedno dziecko zostanie porwane przez Tatarów, sprzedane Turkom, zmuszone do odstępstwa od swojej wiary, pogrążyło się w bezbożności i zmarło w rozpaczy. Drugi bliźniak, przypadkiem uratowany, trafił następnie w dobre ręce, uzyskał należyte wykształcenie, wniknął w najgłębsze prawdy religii, wyćwiczył się w zalecanych przez nią cnotach i zmarł wyłącznie z odczuciami dobrego chrześcijanina. Będziemy ubolewać nad nieszczęściem pierwszego bliźniaka, któremu drobna okoliczność być może przeszkodziła, by został uratowany jego brat, i zdziwimy się, że taki mały przypadek zdołał zadecydować na wieki o jego losie.
Pobierz tekst w PDF:
Grafika: Wikimedia Commons
Prowadzenie portalu filozofuj.eu – finansowanie
Projekt dofinansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach Programu „Społeczna Odpowiedzialność Nauki II”.
Skomentuj