Filozoficzny kącik rodzica Przegląd prasy

Jak postępować z małym filozofem

Traktujmy dzieci jak małych filozofów – bo nasze maluchy właśnie nimi są. O tym, jak pielęgnować w dziecku jego naturalną filozoficzną ciekawość, pisze na łamach internetowego wydania magazynu Time Scott Hershovitz, profesor filozofii i prawa z Uniwersytetu w Michigan.

Wiemy, że dzieci lubią zadawać pytania. Istotną rolą dorosłych jest, by tej potrzeby nie zgasić. Mało tego, jak przekonuje profesor Hershovitz, powinniśmy ją wręcz podsycać, zachęcając dzieci do rozważań, refleksji i stawiania dalszych pytań.

Jak filozofować z dzieckiem? Świat ma to do siebie, że nieustannie dostarcza nam tematów do rozważań i dyskusji, a ci najmłodsi myśliciele posiadają szczególną zdolność do wychwytywania najbardziej frapujących zagadnień oraz inicjowania trudnych rozmów. Prof. Hershovitz podaje przykład serii protestów przeciwko przemocy policji, jakie miały miejsce w Stanach Zjednoczonych w 2020 r. jako wydarzenie, które skłoniło jego (siedmioletniego wówczas) syna Hanka do rozważań nad zagadnieniem, dlaczego „dobrzy ludzie robią czasami złe rzeczy”. 

Nie gaś filozoficznej iskry u dziecka

Małe dzieci, w wieku 3–8 lat, często stawiają filozoficzne pytania, np. o powód istnienia świata, o śmierć, czy też o to, czy całe ich życie nie jest snem. Jeżeli nie będziemy zbywać takich pytań, dziecko będzie starało się z nimi zmierzyć i rozwijać tym samym swoją ciekawość oraz odwagę myśliciela. Natomiast widząc, że naszą reakcją jest zdenerwowanie, czy zniecierpliwienie i brak chęci do rozmowy, mały filozof zacznie z czasem tracić swoją ciekawość i śmiałość.

Prof. Hershovitz wskazuje na problem zalewającej nas obecnie fali dezinformacji. Społeczeństwo bardziej ceni dzisiaj „gorące” opinie i tweety niż przemyślane działania. Zbyt łatwo dajemy się zwieść głośnym, narzucającym się hasłom. Dlatego światu przydałoby się więcej wnikliwych, skłonnych do głębszej refleksji myślicieli, pisze profesor.

Dobrą wiadomością, jaką amerykański filozof chce nam przekazać, jest to, że możemy przeciwdziałać obecnemu stanowi rzeczy. Wspierając filozoficzne tendencje naszych dzieci, zwiększamy szanse na to, że w przyszłości, jako dorośli ludzie, będą je rozwijać i wykorzystywać, stając się tym samym bardziej świadomymi członkami społeczeństwa.

Filozoficzna rozmowa z dzieckiem

Nie musisz mieć filozoficznego wykształcenia, aby prowadzić z dzieckiem rozważania na temat istnienia świata, prawdy, czy dobra i zła. Wystarczy, że na zadane pytanie odpowiesz kolejnym, skłaniającym dziecko do samodzielnej refleksji i prób znalezienia odpowiedzi. Aby przekonać nas, że do filozoficznej dyskusji niepotrzebne są skomplikowane pytania i znajomość zagadnień z filozofii, prof. Hershovitz podaje zestaw standardowych pomocniczych pytań, z którymi przebrniemy przez każde, nawet najtrudniejsze pytanie dziecka. Są to:

  • Co o tym myślisz?
  • Dlaczego tak sądzisz?
  • Co masz na myśli, mówiąc…?
  • Czy możesz wymyślić podwód, dlaczego mógłbyś się mylić?
  • Czym jest [kara, sprawiedliwość, uczciwość – jakakolwiek idea, czy wartość]?

Te i podobne pytania skłonią dziecko do przedstawienia własnych argumentów lub do przekonania go do obrania innego punktu widzenia. Pozwól, aby to dziecko mówiło jak najwięcej, zaznacza prof. Hershovitz. Nie wahaj się też, aby pomóc dziecku, kiedy utknie w martwym punkcie. Co najważniejsze, podkreśla amerykański filozof, traktuj dziecko oraz całą rozmowę poważnie. Nawet jeśli to, co powie maluch, wyda ci się głupie, nie bagatelizuj jego wysiłków. Staraj się analizować problem razem z dzieckiem i nie mów mu, co ma myśleć.

Okazji do rozpoczęcia filozoficznej rozmowy z dziećmi jest całe mnóstwo. Wystarczy słuchać tego, co mówią, np. ich skarg, czy relacji, którymi sią z nami dzielą. Przykładowo, kiedy dziecko powie, że coś jest niesprawiedliwe, zapytaj, czym według niego jest sprawiedliwość lub kto jest odpowiedzialny za zaprowadzenie sprawiedliwości, podpowiada prof. Hershovitz. Gotowe odpowiedzi nie są potrzebne w takiej sytuacji, wystarczy pozwolić rozmowie toczyć się swoimi torami i z uwagą słuchać nawet najdziwniejszych pytań dzieci. Jeżeli będą pojawiać się pytania, na które nie znasz odpowiedzi, wspólnie zastanówcie się nad daną kwestią. Jeśli natomiast miałbyś w zanadrzu gotową odpowiedź, powstrzymaj się przed podaniem jej i zachęć dziecko do refleksji.

Sam prof. Hershovitz widzi filozofię w taki sposób, w jaki postrzegał ją Bertrand Russell:

Filozofia, nawet jeśli nie jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie nasze pytania, ma przynajmniej moc stawiania pytań, które pobudzają zainteresowanie światem oraz ukazują dziwność i niezwykłość kryjące się pod powierzchnią nawet najzwyklejszych rzeczy codziennego życia.

Dzieci, wskazuje prof. Hershovitz, są wrażliwe na tę dziwność i niezwykłość, a przynajmniej jest tak dotąd, dopóki nie stłamsimy w nich tej wrażliwości.

 

Opracowanie: Aleksandra Miloradović-Tabak


Źródło: Time

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy