Fragment z klasyka Historia filozofii nowożytnej

John Locke: Niejasna idea nieskończoności

John Locke — Niejasna idea nieskończoności

Źródło: J. Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, przeł. B.J. Gawecki, Warszawa: PWN 1955, t. 1, s. 286–287, 293.


Wszystkie pozytywne idee przestrzeni, trwania lub liczby, jakie mamy w umyśle, choćby największe, są skończone. Ideę nieskończoności mamy zaś wtedy, gdy przedstawiamy sobie niewyczerpalną pozostałość, z której usuwamy wszelkie ograniczenia i gdzie umysłowi naszemu pozwalamy posuwać się w myśli bez końca, przez co jednak nigdy nie dochodzi on do ostatecznej idei czegoś nieskończonego. […] [O] wszystkim, co poza tym jeszcze pozostaje, nie mamy pojęcia bardziej pozytywnego i wyraźnego niż to, jakie ma marynarz o morskiej głębinie, kiedy, opuściwszy wielką część liny do sondowania, wciąż dna dosięgnąć nie może. Wie on, że głębia wynosi tyle a tyle sążni i jeszcze trochę więcej, ale ile to „więcej” wynosi, o tym nie ma wcale jasnego wyobrażenia. […] Czy długość tej liny wynosiłaby tu dziesięć sążni, czy tysiąc, w obu przypadkach jednakowo pokazuje ona, że jest coś poza nią, i daje tylko tę niejasną, na porównaniu opartą ideę, że to nie wszystko i że można jeszcze dalej posuwać się w głąb.


Pobierz tekst w PDF.

Najnowszy numer filozofuj "Kłamstwo"

1 komentarz

Kliknij, aby skomentować

  • Czemu nie ma całości fragmentu i komentarza do niego?
    Zajmuję się tematem nieskończoności i szukam argumentów “za” oraz “przeciw”, wśród filozofów (głównie nowożytnych)

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy