Nowości wydawnicze

Już jest! Pięćdziesiąty ósmy numer „Filozofuj!”: Solipsyzm trafił do saloników prasowych

Już od dziś w salonach Empiku, Świecie Prasy, Inmedio, Relay (zob. pełną listę salonów) można kupić pięćdziesiąty ósmy numer „Filozofuj!” – jedynego na świecie czasopisma filozoficznego do poczekalni u fryzjera! ;) Temat numeru: Solipsyzm. Czasopismo, jak zwykle, będzie dostępne bezpłatnie online, ale dopiero za około dwa miesiące. Osoby, które wolą czytać na papierze, zachęcamy do zamówienia egzemplarza drukowanego. Najtaniej i najszybciej oczywiście w prenumeracie rocznej.

Solipsyzm” to 58. numer „Filozofuj!”, czasopisma popularnonaukowego o filozofii.

Wydawcą „Filozofuj!” jest Wydawnictwo Academicon
(będące na liście punktowanych wydawców MNiSW – 120 pkt za monografię)

logo wydawnictwo academicon niebieskie


Redaktor prowadzący numeru: dr Błażej Gębura

Podziękowania za pracę nad numerem „Solipsyzm” należą się:

  • Autorom tekstów, Redaktorom, w szczególności: Piotrowi Biłgorajskiemu, Elżbiecie Drozdowskiej, Błażejowi Gęburze, Robertowi Kryńskiemu, Marcie Ratkiewicz-Siłuch (sekretarz redakcji), Arturowi Szuttcie (redaktor naczelny), Nataszy Szuttcie.
  • Grafikom: Paulinie Belcarz, Natalii Biesiadzie-Myszak, Lubomirze Platcie, Małgorzacie Uglik, Wojtkowi WU Zielińskiemu,  Agnieszce Zaniewskiej.
  • Specjalistom DTP: Adamowi Dorotowi, Robertowi Kryńskiemu, Marcie Szajdzińskiej, Partycji Waleszczak.
  • Naszym Hojnym Patronom, którzy nas wsparli w projekcie Patronite: Annie Bentyn, Filipowi Chmieleckiemu, Wojciechowi Malickiemu, Michałowi Markowi, Piotrowi Elfingerowi, Katarzynie Frąckiewicz, Wojciechowi Grzegorczykowi, Małgorzacie Laskowskiej, Sebastianowi Łasajowi, Tymoteuszowi Ogłazie, Janowi Swianiewiczowi, Zbigniewowi Szafrańcowi, Ani Wilk-Płaszczyk. Również dzięki Waszemu wkładowi możliwe było wydanie tego numeru.

Drodzy Czytelnicy,

absolutna samotność to temat, który bardzo często próbuje podejmować literatura. W wykonaniu pisarek i pisarzy najczęściej jest przedstawiana w metaforyczny sposób. Podmiot nigdy nie jest naprawdę sam, gdyż przebywa wśród ludzi i wchodzi z nimi w najróżniejsze interakcje, nawet jeśli czuje się przez nich nierozumiany i samotny. Należy więc wysnuć wniosek, że literatura może mieć trudność w ukazaniu sytuacji, która faktycznie byłaby absolutną samotnością; samotność w literaturze najczęściej jest po prostu „samotnością mniej lub bardziej”. Niemniej podejmowanie takich prób w poezji czy w prozie ma ogromną wartość, gdyż zwraca uwagę na istotne pytania, które dręczą chyba każdego, kto wchodzi w skład ludzkości: „Czy jestem sam? A jeśli tak, to do jakiego stopnia? Czy inni istnieją, czy jednak ich nie ma?”.

Tam, gdzie literatura musi skapitulować, wyzwanie może skutecznie podjąć filozofia i nie tylko precyzyjnie wyrazić, czym miałaby być absolutna samotność, ale też czy jest to sytuacja, która naprawdę stała się naszym udziałem. Stanowiskiem, które wyraża faktyczną, niemetaforyczną samotność, jest stanowisko solipsyzmu, które zawiera się w tezie, że aktualnie filozofujący podmiot jest jedynym podmiotem w kosmosie, a wszystkie treści, z którymi styka się ów podmiot, a więc cały świat – jak się do tej pory wydawało – zewnętrzny, łącznie z ludźmi, którzy go zaludniają, jest tożsamy z treściami umysłu podmiotu, który aktualnie filozofuje, albo sprowadzalny do nich. Jest to możliwość tak niepokojąca, że trudno brać ją na serio pod uwagę. Jednak codzienność filozofowania polega właśnie na tym: na próbie chłodnej i racjonalnej oceny nawet najbardziej zaskakującej ewentualności.

Najlepsze jest to, że filozofia nie może dać gwarancji, iż absolutna samotność nas nie dotyczy. Gdyby tak było, przypominałoby coś podobnego do ustalania wyniku przed rozegraniem meczu. Trzeba więc zastanowić się nad tym, co by to miało zmienić w twoim życiu, gdyby okazało się, że jednak solipsyzm jest prawdziwym stanowiskiem? Nawet jeśli okazałoby sie, że nie można go odrzucić (nie przesądzamy, że nie można, ale zachowujemy otwartą głowę), to nadal warto zastanawiać się nad konsekwencjami jego ewentualnej prawdziwości. I w niniejszym numerze właśnie to robimy. Nasi autorzy, a więc pojedyncze podmioty poznające, jak przystało na numer o solipsyzmie, przygotowali znakomite, prowokujące i dające do myślenia teksty. Sami Pihlström w artykule wprowadzającym prezentuje ten pogląd niezwykle wieloaspektowo i konfrontuje z różnymi wymiarami współczesnej kultury; Błażej ­Gębura – redaktor prowadzący numeru – pisze o problemie braku zgody wśród filozofów i rozumowaniu Alvina Plantingi łączącym krytykę argumentacji przemawiającej za solipsyzmem z krytyką dowodu teleologicznego na istnienie Boga; Adam Grobler odpowiada na pytanie, czy możliwa jest solipsystyczna nauka; Przemysław Gut broni Kartezjusza przed zarzutem solipsyzmu; Wojciech Lewandowski prezentuje wizję moralności w solipsystycznym świecie; Piotr Biłgorajski natomiast próbuje przekonywać, że wszyscy jesteśmy solipsystami…

W sprawie solipsyzmu możemy wam dać tylko diagnozę, argumenty i być może – jeśli dobrze nam pójdzie – również prawdę. Przekonajcie się (sami).

Redakcja



CZY WIESZ, ŻE


Oto spis treści numeru 4(58)/2024/ Na pograniczach nauki.

Czasopismo popularyzujące filozofię.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy