„Filozofuj!” jest czasopismem popularnonaukowym o filozofii.
Wydawcą „Filozofuj!” jest Wydawnictwo Academicon
(będące na liście punktowanych wydawców MNiSW – 100 pkt za monografię)
Redaktor prowadzący numeru: dr hab. Zbigniew Wróblewski
Redaktor prowadzący Dodatku specjalnego: dr Filip Kobiela
Podziękowania za pracę nad numerem należą się: Autorom tekstów, Redaktorom, w szczególności: Piotrowi Biłgorajskiemu, Eli Drozdowskiej, Błażejowi Gęburze, Marcinowi Iwanickiemu, Robertowi Kryńskiemu, Dorocie Monkiewicz, Redaktorom językowym: Katarzynie Dragan, Aleksandrze Sitkiewicz, Grafikom: Natalii Biesiadzie-Myszak, Paulinie Belcarz, Hannie Bytniewskiej, Ewie Czarneckiej, Annie Koryzmie, Patrycji Waleszczak, Wojtkowi Wu Zielińskiemu, Specjalistom DTP: Adamowi Dorotowi, Robertowi Kryńskiemu, Patrycji Waleszczak, Naszym Hojnym Patronom, którzy nas wsparli w projekcie Patronite: Przemkowi Czumie, Ani Dunat, Kacprowi Dyrdzie, Piotrowi Elfingerowi, Pawłowi Frendenbergowi, Pawłowi Głazowi, Danielowi Kozie, Sebastianowi Łasajowi, Michałowi Markowi, Tomaszowi Stepińskiemu, Janowi Swianiewiczowi, Zbigniewowi Szafrańcowi, Tomaszowi Szwedowi, Ani Wilk-Płaszczyk, Józefowi Zonowi. Również dzięki Waszemu wkładowi możliwe było wydane tego numeru.
Szczególne podziękowania należą się zaś wszystkim Wspierającym wydanie Dodatku specjalnego, przede wszystkim: Maciejowi Brodowskiemu, Przemkowi Czumie, Michałowi Markowi, Arkadiuszowi Musiałowi, Przemkowi Staroniowi.
Drodzy Czytelnicy,
Stanisław Lem zwrócił kiedyś uwagę na fakt, że „kulturotwórcze cywilizacje ludzkie zajmują na tarczy liczącego cztery miliardy lat zegara geologicznego zaledwie kilka ostatnich sekund”. Ta dość oczywista konstatacja jest dość zaskakująca, jeśli wziąć pod uwagę potężny wpływ, jaki cała ludzkość wywiera na aktualny stan naszej planety. Antropocen (od gr. anthropos, „człowiek”) nie istnieje (jeszcze) oficjalnie jako epoka geologiczna, ale trudno zaprzeczyć, że właśnie w nim żyjemy. I już sama ta okoliczność generuje interesujące pytania filozoficzne. Mają one szczególny status, gdyż trudno uznać, że możemy odłożyć je na później.
Jaka jest skala naszej ingerencji w naturę? Jakie są jej skutki i jak należy je ocenić z perspektywy moralnej? Co wprowadzone przez człowieka zmiany oznaczają dla całej ludzkości? Czy kreacyjne współzawodnictwo z naturą może mieć dla nas względny happy end? Herbert George Wells, inny klasyk literatury science fiction, w Wehikule czasu opisywał ziemski krajobraz przyszłości, który podróżnik w czasie obserwuje z przerażeniem: „Głosy ludzkie, ryk bydła, wrzaski ptaków, brzęczenie owadów, szmery, które składają się na tło naszego życia — wszystko to już dawno przeminęło”. Warto zastanowić się nad pytaniem, czy właśnie do takiej przyszłości zmierzamy.
Mamy nadzieję, że pomoże w tym lektura aktualnego numeru traktującego o antropocenie. Ze względu na specyfikę tematu, silnie związanego z jednej strony z perspektywą aktywizmu, szczególnie młodego pokolenia, a z drugiej – z perspektywą badawczą nauk szczegółowy, część wprowadzającą postanowiliśmy tym razem skonstruować inaczej niż zwykle. W początkowych artykułach oddamy głos młodej działaczce ekologicznej Mai Ozbayoglu oraz geochemikowi – Agnieszce Gałuszce. W dalszej części zaś przedstawimy wizję antropocentryzmu krytycznego (Anna Dutkowska i Zbigniew Wróblewski), spojrzenie na problemy globalne ze strony etyka (Wojciech Lewandowski) i politologa (Sylwia Mrozowska) oraz aspekt prawny prób upodmiotowienia przyrody (Dominika Dzwonkowska). Tak zarysowaną perspektywę dopełni wywiad z Philipem Kitcherem, światowej sławy specjalistą w dziedzinie badań z pogranicza nauk przyrodniczych i filozofii.
Polecamy też jak zwykle stałe rubryki: m.in. eksperyment myślowy, w którym Artur Szutta zaprasza nas na bliźniaczą Ziemię, czwartą część kursu logiki, felietony, a także dział literacko-filmowy, w którym króluje Lem: Powrót z Gwiazd i problem ulepszania człowieka (Natasza Szutta) oraz Solaris i problem tożsamości (Piotr Lipski).
Skąd te nawiązania do Lema w numerze? Otóż w bieżącym roku przypada setna rocznica urodzin pisarza, a Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2021 Rokiem Stanisława Lema, wybitnego pisarza i myśliciela, który nie tylko wyznaczył nowe drogi dla uprawianego przez siebie gatunku literackiego, ale także z żywym zainteresowaniem (i ujmująco trzeźwym humorem) przyglądał się przyszłości, zastanawiając się, czym może się ona dla nas okazać. Niektóre przewidywania Lema nie napawają oczywiście optymizmem, ale to żaden powód, żeby nie rozważać ich na nowo.
W związku z tym do numeru postanowiliśmy dołączyć Dodatek specjalny poświęcony Lemowi-filozofowi (bo filozofem był niewątpliwie!). Inicjatorem tego pomysłu i redaktorem prowadzącym zbioru jest Filip Kobiela, który m.in. przeprowadził znakomity wywiad z Pawłem Okołowskim, wprowadzający do Dodatku, oraz stworzył kończące go bogate kalendarium życia i twórczości Lema. W prezentowanym zbiorze znajdziecie również teksty o Lemowskiej etyce (znów Filip Kobiela), antropologii (Adam Grobler), ontologii (Wojciech Żełaniec) i filozofii społecznej (Marcin Kochanowski). Jakub Gomułka przedstawi rozważania Lema na temat sensowności wiary w Boga, Paweł Grabarczyk opowie o Lemowskiej rzeczywistości wirtualnej a Tomasz Miller podejmie zagadnienia z filozofii nauki. Będą też wspomnienia niemieckiego lemologa i przyjaciela Lema Bernda Gräfratha anegdoty o pisarzu przygotowane przez Wiktora Jaźniewicza oraz refleksja na temat aktualności Lema. Mamy nadzieję, że całość Dodatku jest dowodem na to, że mimo upływu 100 lat od narodzin pisarza jego twórczość nie straciła na wartości. Składając hołd autorowi niezwykle przewrotnego Fiaska, mamy nadzieję, że w następnych stuleciach wciąż tutaj będziemy i uznamy, iż nie pokonały nas palące (dosłownie) problemy epoki.
Redakcja
Zapraszamy do udziału w spotkaniach Klubu „Filozofuj!”. Zapowiedzi spotkań i relacje z dotychczasowych dyskusji są > tutaj.
Osoby, które chciałby pomóc przy zorganizowaniu spotkania Klubu „Filozofuj!” w swoim mieście, zapraszamy do współpracy. Szczegóły > tutaj.
CZY WIESZ, ŻE…
- z każdego egzemplarza kupionego w Empiku, Świecie Prasy, Ruchu, Inmedio, Relay redakcja otrzymuje tylko ok. 50% kwoty, którą płacisz?
- możesz dostawać „Filozofuj!” na wskazany adres zanim trafią do dystrybucji w Empikach?
- kupując „Filozofuj!” w prenumeracie zapłacisz taniej niż w Empiku, a do tego otrzymujesz egzemplarz bezpośrednio z drukarni, czyli najszybciej jak się da?
- dzięki prenumeracie możemy planować rozwój i budżet z wyprzedzeniem?
Oto spis treści numeru 5(41)/2021:
Skomentuj