Artykuł Kurs logiki

Krzysztof A. Wieczorek: #18. Presupozycje – ich wykrywanie i właściwości

Narzędzia filozofa: kurs logiki — #18 Presupozycje - ich wykrywanie i właściwości —Tekst: Krzysztof A. Wieczorek; Grafika: Marta Szajdzińska
Presupozycje można wykrywać dzięki tzw. testowi negacji. W ich znajdowaniu pomocna może być również znajomość zwrotów i konstrukcji językowych, które zwykle wskazują na obecność w zdaniu określonych założeń. Ciekawą własnością presupozycji jest to, że czasem mogą być one unieważniane przez dalszą część wypowiedzi lub przez naszą wiedzę o świecie.

Tekst ukazał się w „Filozofuj!” 2023 nr 6 (54), s. 34–35. W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.


Z poprzedniego odcinka dowiedzieliśmy się o istnieniu presupozycji – ukrytych w niektórych zdaniach założeń, które muszą być prawdziwe, aby zdania te można było uznać za sensowne. Przykładowo presupozycją zdania „Obecny król Francji jest łysy” jest to, że istnieje osoba będąca obecnym królem Francji. Gdy założenie to nie jest spełnione (np. w roku 2023), zdanie „Obecny król Francji jest łysy” w opinii większości zajmujących się tematyką presupozycji logików jest pozbawione sensu, co skutkuje m.in. tym, że nie da się określić, czy jest ono prawdziwe czy fałszywe.

Jak wykryć, czy jakieś stwierdzenie jest tkwiącą w danym zdaniu presupozycją? Pomocna może być w tym obserwacja, że presupozycje utrzymują się, gdy niosące je zdanie zostanie zanegowane. Gdy jakieś stwierdzenie jest presupozycją zdania A, to jest ono również presupozycją zdania „nie‑A” („nieprawda, że A”). Przykładowo to, że Jan w przeszłości palił, jest presupozycją zdań zarów­no „Jan rzucił palenie”, jak i „Jan nie rzucił palenia”. Z obserwacji tej wywodzi się metoda wykrywania presupozycji nazywana testem negacji. Gdy podejrzewamy, że jakieś stwierdzenie jest presupozycją tkwiącą w danym zdaniu, ale nie jesteśmy tego pewni, to możemy to sprawdzić w taki sposób, że negujemy rozpatrywane zdanie i patrzymy, czy po takim zabiegu presupozycja pozostaje – czy nasz kandydat na presupozycję jest warunkiem sensowności również zanegowanego zdania.

Zobaczmy działanie testu negacji na prostym przykładzie. Zastanówmy się, co może stanowić presupozycję zdania A: „Kierowca zdołał zatrzymać się na czas”. Ktoś może sądzić, że będzie to stwierdzenie B: „Kierowca zatrzymał się na czas”. Nietrudno jednak zauważyć, że zdanie to nie przechodzi pozytywnie testu negacji – nie jest ono bowiem na pewno założeniem zdania „nie-A”: „Kierowca nie zdołał zatrzymać się na czas”. W związku z tym nie jest ono presupozycją naszego zdania. Innym kandydatem na presupozycję A może być stwierdzenie C: „Kierowca próbował się zatrzymać”. Czy założenie to utrzyma się, gdy zanegujemy A? Tak! Zdanie „Kierowca nie zdołał zatrzymać się na czas”, podobnie jak A, zakłada, że kierowca próbował się zatrzymać. A skoro tak, to C jest presupozycją A.

Wyzwalacze presupozycji

Badacze odkryli, że obecność presupozycji często wiąże się z obecnością w zdaniu pewnych szczególnych słów, zwrotów lub konstrukcji językowych – tzw. wyzwalaczy presupozycji. Znajomość owych wyzwalaczy może być bardzo pomocna przy wykrywaniu presupozycji. Oto niektóre z nich.

Czasowniki faktywne („żałować”, „być świadomym”, „zdawać sobie sprawę”, „być dumnym”, „cieszyć się”, „pozostawać obojętnym” itp.). W takich przypadkach presuponowane jest zdanie podrzędne objęte takim czasownikiem. Przykładowo presupozycją zdania „Anna żałuje, że pojechała na urlop w czerwcu” jest to, że „Anna pojechała na urlop w czerwcu”. Z kolei presupozycją zdania „Marcin jest dumny, że zdał egzamin z logiki” jest, że „Marcin zdał egzamin z logiki”.
Czasowniki zmiany stanu lub jego podtrzymywania („zatrzymać”, „skończyć”, „zacząć”, „kontynuować”, „opuścić”, „przybyć”). Presupozycją zdania „Piotr zaczął biegać” jest to, że „Piotr wcześniej nie biegał”. Natomiast zdanie „Beata przyjechała do Krakowa” presuponuje, że „Wcześniej Beaty nie było w Krakowie”.

Zwroty typu: „zdołał”, „udało mu się”. W takim przypadku presuponowane jest, że pewna osoba próbowała bądź starała się zrobić to, o czym mowa jest w części zdania następującej po tym zwrocie. Przykładowo presupozycją zdania „Pawłowi udało się przekonać Marię do swojego pomysłu” jest to, że „Paweł próbował przekonać Marię do swojego pomysłu”.

Zwroty wyrażające powtarzanie się pewnej czynności („znowu”, „jeszcze raz”, „po raz kolejny”). W tym przypadku presu­pozycją jest oczywiście to, że dana czynność była wykonywana wcześniej. Presupozycją zdania „Filip znowu się spóźnił” jest to, że „Filip spóźniał się już w przeszłości”.

Spójniki wyrażające pewne zależności czasowe („zanim”, „po tym”). Przykładowo presupozycją zdania „Joanna wyszła za mąż, zanim skończyła pisać doktorat” jest to, że „Joanna skończyła pisać doktorat”.

Unieważnianie presupozycji

Ciekawą własnością presupozycji jest to, że w niektórych przypadkach mogą być one uchylane – podawane w wątpliwość lub nawet całkowicie odwoływane w dalszej części wypowiedzi. Przykładowo zdanie „Jan cieszy się, że wygrał” zakłada, że „Jan wygrał”. Prawdziwość tej presupozycji nie jest jednak zagwarantowana w stu procentach. Wyobraźmy sobie, że nasze zdanie ma ciąg dalszy i wygląda następująco: „Jan cieszy się, że wygrał, choć nie jest jeszcze wcale pewne, że został zwycięzcą”. W takim przypadku presupozycja zostaje przynajmniej podana w wątpliwość. Co więcej, mogłaby ona zostać również całkowicie odwołana, np. w taki sposób: „Jan cieszy się, że wygrał – widocznie nie wie jeszcze, że w rzeczywistości przegrał”.

Presupozycję potencjalnie niesioną przez jakieś zdanie może też unieważnić nasza ogólna wiedza o świecie. Widzieliśmy przed chwilą, że to, iż „Joanna skończyła pisać doktorat”, jest założeniem zdania „Joanna wyszła za mąż, zanim skończyła pisać doktorat”. Presupozycja ta jednak nie pojawia się w przypadku zdania o analogicznej konstrukcji (zdania, w którym obecny jest ten sam „wyzwalacz” presupozycji): „Joanna umarła, zanim skończyła pisać doktorat”. Presupozycja blokowana jest tu przez naszą wiedzę podpowiadającą nam, iż po śmierci ludzie zwykle nie piszą doktoratów.

To, że presupozycje mogą być bez popadania w sprzeczność podawane w wątpliwość lub odwoływane, stanowi potwierdzenie tego, o czym pisałem w poprzednim odcinku, że nie są one logicznymi wnioskami wynikającymi z danego zdania. Tych ostatnich w żaden sposób nie da się sensownie odwołać. Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś na serio wypowiedział zdania takie jak „Zakwitły jabłonie i grusze, choć nie zakwitły jabłonie” albo „Jan sprzedał samochód Piotrowi, ale Piotr niczego od Jana nie kupił”.


Krzysztof A.Wieczorek – profesor uczelni w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Śląskiego. Interesuje go przede wszystkim tzw. logika nieformalna, teoria argumentacji i perswazji, związki między logiką a psychologią. Prywatnie jest miłośnikiem zwierząt (ale tylko żywych, nie na talerzu). Amatorsko uprawia biegi długodystansowe.

Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.
W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.

< Powrót do spisu treści numeru.

Ilustracja: Marta Szajdzińska

Najnowszy numer filozofuj "Kłamstwo"

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy