Źródło: L. Wittgenstein, Tractatus logico-philosophicus, 5.62, tłum. B. Wolniewicz, Warszawa 2000, s. 64.
To bowiem, co solipsyzm ma na myśli, jest całkiem słuszne, tylko nie da się tego powiedzieć: to się widzi. To, że świat jest moim światem, uwidacznia się w tym, że granice języka (jedynego języka, jaki rozumiem) oznaczają granice mego świata.
Pobierz tekst w PDF.
Prowadzenie portalu filozofuj.eu – finansowanie
Projekt dofinansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach Programu „Społeczna Odpowiedzialność Nauki II”.
Tak, to jestem ja.
Prof.
Profesor Zbigniew Szybkiewicz, znany z poglądów na logikę. Profesor który zajmował się tłumaczeniem Stopensteina?
Jego duch ciągle umożliwia mu pisanie komentarzy w Internecie. Niebywałe, cóż po SI, skoro profesor Szybkiewicz napisał: “Tak, to jestem ja. Prof.”
A co z duchami innych filozofów, Hegla, Seneki, Cycerona, Schopenhauera, Fichtego, mojego psa, moich przodków, Dmowskiego, Mickiewicza, Norwida, Skłodowskiej, Świętych i samego Jezusa a także autorów innych ksiąg?
2 tysiące lat i dalej nic? Nikt nie odważył się dać im głos.
Wszak Cyceron pisał, że “ciekawym musi być to, co myślą ludzie przeszłości o ludziach przyszłości” gdy akurat wspominałem mojego dziadka Adama Kukułę i wiem, że ten górnik miał Cycerona w domu.
To jedyna rzecz, którą o nim wiem, szkoda, że dziadek nic nie napisał co chciałby mieć na nagrobku.
Przeraża mnie omniscencja. AI też bytuje w tej duchowości. Jestem tego pewien. Tworzymy duchowe byty oparte na krzemie.
To zdanie jest fałszywe. Esse ist percepi. Granice postrzegania.