Łukasz Sakowski jest absolwentem biologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, prowadzi blog „To tylko teoria” oraz jest autorem plebiscytu „Biologiczna bzdura roku”, w którym nagłaśnia nienaukowe twierdzenia padające z ust uczestników życia publicznego, zwłaszcza polityków i celebrytów. Bioksiążka. Biologia dla niewtajemniczonych jest nie tylko popularnonaukowym wprowadzeniem do biologii, ale dotyka także zagadnień z zakresu filozofii nauki, zwłaszcza problemu odróżniania nauki od pseudonauki.
Książka składa się z ośmiu rozdziałów. W pierwszym z nich Sakowski w syntetyczny sposób opisuje, czym jest nauka („najdokładniejsza dziedzina wiedzy”, s. 13) oraz prezentuje najważniejsze narzędzia z przybornika naukowych metod, takie jak eksperyment czy analiza statystyczna. Sporo miejsca poświęca procedurom związanym z publikacją artykułów naukowych, dzięki czemu czytelnik ma okazję dowiedzieć się, jak wyglądają kuluary aktywności naukowej. W dalszej części wprowadza także elementy logiki praktycznej oraz analizuje najpopularniejsze błędy poznawcze (np. błąd mylenia przyczynowości z korelacją), które są typowe dla pseudonauki. Zdaniem Sakowskiego pseudonaukowcy nie tylko lekceważą metodę naukową, ale także posługują się retoryczną manipulacją, by dla własnej korzyści propagować fałszywe i szkodliwe treści.
Kolejne rozdziały w przystępny sposób omawiają zjawiska, wokół których narosło współcześnie mnóstwo nieporozumień (szczepionki, ochrona środowiska, dieta, pseudomedyczne terapie). Sakowski zwraca uwagę, że nieporozumienia wynikające z nienaukowych poglądów obecnych w przestrzeni publicznej, chociażby w kwestii szczepień, mają negatywne konsekwencje dla społeczeństwa – blokują dostępność niektórych terapii medycznych. W zakończeniu Sakowski zwraca uwagę, że gros odpowiedzialności za szerzenie się nienaukowych bzdur spada na media społecznościowe, w których brakuje mechanizmów filtrowania niezweryfikowanych i szkodliwych treści.
Recenzowana książka jest pozycją popularnonaukową i chociaż podtytuł sugeruje, że jej przedmiotem jest biologia, to nie jest to kolejny podręcznik z tej dyscypliny. Oprócz podstawowych informacji z zakresu biologii, Sakowski omawia w niej także specyfikę metody naukowej oraz wskazuje na zagrożenia płynące z błędnego rozumienia nauki. Książkę polecić można nie tylko osobom zainteresowanym biologią, ale także tym, których ciekawi, jak wygląda uprawianie nauki „od kuchni”, oraz jakie zagrożenia związane są z lekceważeniem kryteriów naukowości.
Łukasz Sakowski, Bioksiążka. Biologia dla niewtajemniczonych, Editio, Gliwice 2021, s. 248.
Piotr Biłgorajski – doktor filozofii. Pracownik Instytutu Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Zajmuje się eksperymentami myślowymi. Posiada wygodny fotel.
Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.
< Powrót do spisu treści numeru.
Interesują Cię recenzje innych książek filozoficznych? Zajrzyj do naszego działu Omówienia i recenzje.
Skomentuj