Antropologia Artykuł Historia filozofii starożytnej

Platon: Nieśmiertelność duszy

Platon niesmiertelnosc
Platoński dialog Fedon opisuje jeden dzień z życia Sokratesa – dzień niezwyczajny, bo ostatni. Niesprawiedliwie skazany na śmierć przez sąd ateński, filozof rozważa z uczniami relację między duszą a ciałem. Można zastanawiać się nad poprawnością podanych przez Sokratesa argumentów za nieśmiertelnością duszy, ale jego postawa wobec zbliżającej się śmierci budzi podziw. Umiera pogodnie i bez lęku, dobrowolnie rezygnując z przygotowanej przez przyjaciół ucieczki z więzienia.

Tekst ukazał się w Sokrates i syreny. 55 podróży filozoficznych po świecie podksiężycowym i nadksiężycowym, s. 36–38. W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.


Byt sam, którego istnienie ujmujemy słownie w pytaniach i odpowiedziach, czy jest on zawsze stały i taki sam czy też zmienny; równość sama, piękno samo, każda rzecz sama, to, co jest, czy dopuszczają one jakąkolwiek zmianę? Czy też może każda z tych rzeczy samych jest jednopostaciowa sama w sobie, stale taka sama, nigdy w żaden sposób i pod żadnym względem nie podlegając jakiemukolwiek przekształceniu?”.

Musi pozostawać stała i niezmienna Sokratesie” – rzekł Kebes.

A jak to wygląda w przypadku rozlicznych rzeczy pięknych, takich jak ludzie, konie, płaszcze czy jakiekolwiek inne tego typu? Jak w przypadku rzeczy równych czy wielu innych biorących nazwę od tych przedmiotów? Czy są one takie same, czy też, zupełnie przeciwnie do owych przedmiotów, wypadałoby powiedzieć, iż nigdy nie są te rzeczy takie same ani w stosunku do siebie, ani w stosunkach z innymi rzeczami?”.

Tak się właśnie z nimi dzieje” – odparł Kebes. „One nigdy nie są takie same”.

Ale jeśli o nie idzie, to możesz je i dotknąć, i zobaczyć, i doznać innymi zmysłami, natomiast wobec tych rzeczy, które są niezmienne, nie ma niczego, czym mógłbyś je uchwycić, poza procesem myślowym. Tego typu rzeczy są więc niewidzialne i zobaczyć się ich nie da?”.

Z całą pewnością jest to prawda”.

Przyjmijmy zatem, jeśli chcesz, iż istnieją dwa rodzaje przedmiotów, widzialne i niewidzialne”.

Przyjmijmy” – odpowiedział.

I że to, co niewidzialne, jest zawsze takie samo, to zaś, co widzialne, nigdy”.

Tak, to też przyjmijmy”.

Idźmy dalej” – rzekł tamten. „Czy nie jest tak, że w nas samych istnieje ciało jak i dusza?”.

Jakżeby inaczej”.

Do którego rodzaju, powiemy, ciało jest bardziej podobne i z którym bardziej spokrewnione?”.

Dla każdego jest jasne – odrzekł – że o tym, co widzialne”.

No a dusza? Czy jest widzialna czy niewidzialna?”.

Przez ludzi, w każdym razie, nie jest widzialna, Sokratesie”.

Ale mówimy przecież o rzeczach widzialnych i niewidzialnych z uwagi na naturę ludzi; a może uważasz, że z uwagi na jakąś inną naturę?”.

Na naturę ludzi”.

A zatem co powiemy o duszy? Że widzialna czy też że niewidzialna?”.

Nie można jej zobaczyć”.

Zatem niewidzialna?”.

Tak”.

Dusza jest więc bardziej od ciała podobna do tego, co niewidzialne, ono zaś do tego, co widzialne”.

Z całą pewnością, Sokratesie, tak musi być”.

No, a czy nie mówiliśmy przed chwilą, że kiedy dusza korzysta z ciała dla badania czegokolwiek, czy to za pomocą wzroku, czy słuchu, czy jakiegoś innego zmysłu – korzystanie z pomocy ciała polega bowiem właśnie na badaniu rzeczy zmysłem – wtedy ciało ciągnie ją do tych rzeczy, które nigdy nie są takie same, ona zaś błąka się, pełna niepokoju, zataczając niby po pijanemu, bo się z rzeczami tego rodzaju zetknęła?”.

Istotnie”.

Gdy zaś prowadzi badania sama przez siebie, to odchodzi wtedy w tamtą stronę, w kierunku tego, co czyste, i zawsze istniejące, i nieśmiertelne, i niezmienne. A będąc z tym spokrewniona znajdzie się w pobliżu niego, jeśli tylko zostanie sama ze sobą i jeśli będzie mogła. A wtedy następuje koniec błąkania się i przy tych rzeczach pozostaje zawsze niezmiennie taka sama, bo z nimi się zetknęła”.

Bardzo pięknie i bardzo dobrze to powiedziałeś, Sokratesie”.

A jak ci się wydaje – biorąc pod uwagę to, co stwierdzono wcześniej, i to, co stwierdzono teraz – z którym rodzajem dusza wykazuje większe podobieństwo i pokrewieństwo?”.

Z przeprowadzonego rozumowania, jak sądzę, każdy zorientuje się, Sokratesie, nawet ktoś niezbyt pojętny, że dusza jest całkowicie i pod każdym względem bardziej podobna do tego, co zawsze niezmienne, niż do tego, co takie nie jest”.

A ciało?”.

Do tego drugiego”.

Rozpatrz to teraz z tej strony. Skoro dusza i ciało występują razem, to natura nakazuje, aby ono służyło i było podległe, natomiast ona rządziła i panowała. Biorąc to pod uwagę, które z dwojga wydaje ci się podobne do tego, co boskie, a które do tego, co śmiertelne? Czy nie sądzisz, że to, co boskie, ze swojej natury przeznaczone jest do rządzenia i władania, to zaś, co śmiertelne, do podlegania i służenia?”.

Tak sądzę”.

A do którego rodzaju podobna jest dusza?”.

To oczywiste, Sokratesie: dusza do boskiego, a ciało do śmiertelnego”.

Rozważ teraz, Kebesie, czy z tego, co powiedzieliśmy, wypływa taki oto wniosek: dusza najbardziej podobna jest do tego, co boskie, nieśmiertelne, co jest przedmiotem umysłu, jednopostaciowe, nierozkładalne i zawsze wobec siebie niezmiennie takie samo, natomiast ciało najbardziej podobne do tego, co ludzkie, śmiertelne, wielopostaciowe, co nie jest przedmiotem umysłu, rozkładalne i nigdy wobec siebie takie samo. Czy możemy, drogi Kebesie, przeciwstawić tym słowom coś, co wskazywałoby, iż rzeczy mają się inaczej?”.

Nie możemy”.

Przełożył Ryszard Legutko


Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy