Poniżej zamieszczamy nagrodzoną odpowiedź konkursową.
Bartłomiej K. Krzych
„Myśląc dzisiaj o kulturze nie sposób jednoznacznie jej określić. Jest to jedno z tych zagadnień, które im bardziej zbliżamy się do jego – nawet nie tyle rozwiązania, co – rozumienia, tym bardziej wymyka się naszemu poznaniu. „Współczesna kultura” to w zasadzie pojęcie puste o dużym stopniu ogólności, ponieważ nie desygnuje niczego konkretnego i każdy, kto przedstawia je sobie w myślach, wyobraża sobie inaczej zarówno współczesność, jak i kulturę. Moglibyśmy więc powiedzieć, że określoność kultury stanowi jej wielorakość i wieloznaczność, swoisty – przyjmując na nieco innym polu intuicje Richarda Rorty’ego – panrelacjonizm wierzeń, praktyk, praw, dzieł, historii, języków, ludów, myśli, kodeksów… .
Co więcej, również z punktu widzenia historycznego kultura i jej rozwój („postęp kulturowy” to pojęcie samo w sobie wielce problematyczne) ulegają relatywizacji. Za Maxem Schelerem i Nicolaiem Hartmannem można zasadnie przyjąć, że każda – mniej lub bardziej zasadnie wyznaczana – epoka posiada własny etos, który dotyczy nie tylko moralności, ale wszelkich przejawów tego, co w jakiś sposób kulturę wyznacza. Czy jednak istnieją jakiekolwiek absolutne i niezmienne wartości, które rządziłyby prawami kultur(y)? Na to pytanie należy odpowiedź zawiesić.
W dobie szybkich przemian społeczno-cywilizacyjno-technicznych kultura jako taka staje się (mega)przedmiotem całej ludzkości, a nie tylko pojedynczych grup czy wspólnot kultywujących własne tradycje. W sposób nieunikniony prowadzi to do napięć, ale i rotacji oraz wymian zwyczajów, poglądów czy wierzeń. Dostrzegamy już wyraźnie to, co może być pozytywne i negatywne we współczesnej kulturze. Należy jednak zastrzec, że wyznaczenie owych pozytywów i negatywów każdorazowo zależeć będzie od przyjętych założeń i… umiejscowienia oceniającego w danej kulturze lokalnej. To znacząco utrudnia obiektywizację odpowiedzi! Spróbujmy udzielić jej więc w postaci salomonowego rozwiązania.
Otóż we współczesnej kulturze pozytywna jest przede wszystkim jej wielorakość i wieloznaczność, pozwala bowiem na wymianę doświadczeń i otwiera przed człowiekiem wachlarz praktycznie nieograniczonych możliwości w wielu dziedzinach poczynań ludzkich. Co natomiast jest w kulturze negatywnego? Również owa wielorakość i wieloznaczność, ponieważ prowadzą one do zacierania się wyraźnych granic nie tylko wierzeń, przekonań i praktyk, ale i tożsamości poszczególnych grup, społeczeństw czy wspólnot, czasami nawet jednostek. We wrzącym kotle wielokulturowości (mega-kultury) gubi się to, co wcześniej wyznaczało i stanowiło „ja” konkretnych zbiorowości, miejsc lub zespołów idei.
Taka odpowiedź lokuje się na wysokim poziomie abstrakcji. Pozwala to jednak zapytać się o rodzaj i sposób postępowania, i to postępowania już nie „jakiegoś tam”, ale codziennego. Ważnymi elementami możliwego rozwiązania będą pojęcia „komunikacji” i „działania”, które m.in. w swojej teorii racjonalności komunikacyjnej wykorzystał Jürgen Habermas. Dlaczego? Ponieważ będąc istotami wrzuconymi w kulturę musimy się z innymi porozumiewać – to od jakości tych międzyosobowych i międzykulturowych dialogów zależy nasza egzystencja i przyszłość (również dziejowa). Ponadto istniejąc w kulturze nie można pozostać biernym – „coś-robienie” jest, uprzytomnioną bądź nie, koniecznością.
Trzeci termin klucz to ratio – rozum. Bez niego nasze działania będą chaotyczne, a próby porozumienia zakończone niepowodzeniem. Ratio pozwala – i tu dochodzą do głosu uwarunkowania lokalne teoretycznej refleksji – pielęgnować te małe rzeczy, które we współczesnej kulturze są dobre, np. poziom medycyny, rozwój technologiczno-informatyczny czy owocna wymiana na poziomie kultur lokalnych. Pozwala też walczyć i przezwyciężać rzeczy złe, jak np. rozwarstwienia społeczne i edukacyjne, konsumpcjonizm czy plagę cyfrowych zombie.
Dodajmy na koniec, że kultura sama w sobie nie posiada ładunków jednoznacznie pozytywnych i negatywnych, nie jest też z zasady dobra lub zła. To jaka będzie zależy wyłącznie od nas”.
Regulamin konkursu
- Konkurs organizowany jest przez magazyn „Filozofuj!”.
- Każdy może wziąć udział w konkursie.
- Zadanie konkursowe: Odpowiedz na pytanie: co według ciebie jest pozytywnego, a co negatywnego we współczesnej kulturze? Odpowiedź powinna mieć maksymalnie 4000 znaków.
- Termin nadsyłania odpowiedzi: 20 listopada 2018.
- Sposób udzielania odpowiedzi: Esej z odpowiedzią na postawione zadanie konkursowe należy wysłać na adres: redakcja@filozofuj.eu.
- Sposób wyłonienia zwycięzcy: Trzy najciekawsze propozycje wyłoni jury redakcyjne w składzie: Robert Kryński i Marcin Worek.
- Termin rozstrzygnięcia konkursu: 27 listopada 2018.
- Nagrody: Trzy egzemplarze książki Pawła Wojciechowskiego Światy zastępcze. Samotność wobec kultury, który prześlemy do zwycięzców pocztą.
Skomentuj