Aktualności Filozofia w szkole Przegląd prasy

Szkoła myślenia – dlaczego uczniowie powinni filozofować też samodzielnie?

Czy kultura czyni nas bardziej ludzkimi? Czy pożądanie jest oznaką naszej niedoskonałości? Czy by udowodnić niesprawiedliwość, musimy wpierw zrozumieć, czym jest sprawiedliwość? Oto przykłady pytań, z którymi musieli się zmierzyć francuscy licealiści na czerwcowych egzaminach z filozofii.

Opublikowanie tych pytań na twitterze uruchomiło dyskusję, czy idąc za przykładem Francji,  brytyjskie szkoły również powinny dawać uczniom więcej możliwości filozofowania. Przemawia za tym fakt, że na Wyspach istnieje już silnie rozwinięty ruch nauczania filozofii dzieci (wywodzący się z tradycji amerykańskiego Philosophy for ChildrenP4C), który od ponad 20 lat zrzesza coraz więcej osób.

Peter Worley z Philosophy Foundation (Londyn) uważa, że francuski model nauczania filozofii, pozwalający na samodzielność w myśleniu filozoficznym przez uczniów, daje dzieciom przestrzeń do nauki odpowiedzialności intelektualnej za to, co i jak myślą. Uzasadnił to na łamach „Guardiana”.

EEF (The Education Endowment Found) opublikowało badania przeprowadzone w 2015 roku, wykazujące, że filozoficzne dyskusje z uczniami w szkołach podstawowych prowadzą do poprawy w ich umiejętności czytania oraz zdolnościach matematycznych. Czy to wystarczający powód do wprowadzenia edukacji filozoficznej w szkołach? Być może nie. Poprawa umiejętności dzięki nauczaniu filozofii była niezbyt wielka. Worley powołuje się na słowa Stephena Gorarda (jednej z osób stojących za tymi badaniami), który zauważa, że wspomniane badania z pewnością dowodzą, że filozofia nie wpływa negatywnie na nabywanie tych umiejętności. Nie ma zatem dobrych powodów stojących na przeszkodzie wprowadzenia edukacji filozoficznej w szkole. Ale czy są jakieś powody przemawiające wprost za jej wprowadzeniem?

Z drugiej strony, w  jednym z wydań „The Journal of Philosophy in Schools” padły silne argumenty na rzecz wprowadzenia filozofii do obowiązkowej edukacji. Pisano między innymi o tym, że filozofia usprawnia młodych ludzi do kierowania się etyką we własnym życiu oraz poprawia jakość ich myślenia. Niestety, system edukacji jest tak skonstruowany, że uczniowie często myślą o edukacji jedynie instrumentalnie. Młodzi ludzie wybierający się na studia chcą być przede wszystkim przygotowani do zdania egzaminów. Filozofia natomiast zapewnia coś innego – przestrzeń do otwartego myślenia, bez z góry narzuconych schematów.

Demokracja daje ludziom głos. Społeczeństwo jednak nie zawsze pamięta o tym, że niesie to za sobą obowiązek odpowiedzialnego i rozsądnego korzystania z tego przywileju. Musimy być odpowiedzialni za siebie, za swoje przekonania i za rozumienie faktów.

Filozofowanie – kiedy odbywa się we właściwy sposób – pomaga zrozumieć uczniom, z czym wiąże się posiadanie swojego zdania i wolności do jego wypowiadania. Krótko mówiąc, uczy to ludzi nie tylko myśleć samodzielnie, ale również brać za to odpowiedzialność.

Filozofia zachęca do niezależnego myślenia, uodparnia na indoktrynację i manipulację. W czasach zdominowanych przez postprawdę, różnorodne punkty widzenia oraz tzw. fake newsy dzieci potrzebują odpowiednich narzędzi, aby zrozumieć, co dzieje się w tym przeładowanym informacjami i opiniami świecie.

Oferowane przez filozofię umiejętności myślenia wyposażają uczniów w swego rodzaju detektor do wykrywania wątpliwych informacji, dzięki któremu wiedzą oni, które z przekazów można poddać weryfikacji samodzielnie, a które wymagają zadania dodatkowych pytań.

Peter Worley twierdzi, że nauczając filozofii w szkołach, musimy najpierw zastanowić się, jak to robić. Jego zdaniem przede wszystkim powinniśmy odejść od robienia egzaminów jedynie z teorii, z historii filozofii.

Z drugiej strony, nie powinno się też postrzegać nauki filozofii jako luźnego dzielenia się opiniami, w myśl stwierdzenia: w filozofii nie ma dobrych i złych odpowiedzi. Dlatego jeśli filozofia ma być wprowadzana do szkół, powinna być nauczana przez odpowiednio przygotowanych do tego ludzi i poruszać kwestie prawdziwie filozoficzne.

Na koniec P. Worley zauważył, że David Leal z Uniwersytetu w Oksfordzie uzasadnił, dlaczego uczelnia zrezygnowała z zadawania studentom pytań z zakresu filozofii, które sprawdzały jedynie ich wiedzę, a nie przenikliwość filozoficzną. Zamiast pytań np. o podanie cech reliabilizmu pojawiły się pytania takie jak: „czy piękno znajduje się w oku patrzącego?’’. Właśnie ten rodzaj pytań może sprawdzić umiejętność myślenia uczniów.

W Polsce również odbywa się dyskusja na temat wprowadzenia filozofii do szkół i sposobu jej nauczania, zwłaszcza że w roku szkolnym 2019/2020 wchodzą do liceów i techników obowiązkowe lekcje filozofii. Powyższe rozważania dotyczą więc w dużym stopniu również polskiego szkolnictwa.


Opracowała: Olga Ociepa
Źródło: The Guardian

Autor ilustracji: yanlev

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy