Czy bez emocji w ogóle bylibyśmy zdolni do dokonywania istotnych życiowych wyborów? Gdzie przebiega granica wierności własnym ideałom?
Czy bez emocji w ogóle bylibyśmy zdolni do dokonywania istotnych życiowych wyborów? Gdzie przebiega granica wierności własnym ideałom?