Dzisiaj znowu nie jest dobry dzień, od rana czuję się jak zbity pies – gdybym tylko nie był taki naiwny, a przecież od dawna wiedziałem, że ludzie łżą jak psy. Nikomu w dzisiejszych czasach nie można już ufać – świat schodzi na psy. Co mi pozostało…. Mogę tylko naciągnąć na siebie...