„To niesłychane! Kolejny więzień wykazał się zdolnością logicznego myślenia i uszedł z życiem” – powiedział król Zorn.
„Zaiste niesłychane” – odpowiedział minister.
„Tym razem wymyślę naprawdę niezwykłą zagadkę. Niech no tylko pomyślę…”
Król Zorn zadumał się w swoim tronie. Słychać było tylko ćwierkanie królewskiego słowika. Korona zaczęła powoli zsuwać się królowi z głowy.
„Już wiem!” – wykrzyknął, a korona z brzękiem spadła na posadzkę. „Zmieńcie napisy na drzwiach i wprowadźcie czwartego więźnia!”
Królewscy pomagierzy przygotowali nowe tabliczki na drzwi i odpowiednio przygotowali „zawartość” każdego z dwóch pokoi. Następnie wprowadzili więźnia, któremu król objaśnił zasady.
Tak jak w poprzedniej próbie, jeśli w pokoju po lewej stronie (w pokoju I) jest garniec złota, to napis na jego drzwiach jest prawdziwy, a jeśli jest w nim niedźwiedź, to napis jest fałszywy. W pokoju po prawej stronie zaś (w pokoju II) jest przeciwnie: jeśli jest w nim garniec złota, to napis na jego drzwiach jest fałszywy, a jeśli jest w nim niedźwiedź, to napis jest prawdziwy. Tak samo jak poprzednio, w obu pokojach mogą być garnce lub niedźwiedzie albo też w jednym może być garniec, a w drugim niedźwiedź. Znalezienie garnca ze złotem gwarantuje wyjście na wolność, a niedźwiedzia – pożarcie przez głodnego zwierza.
A oto napisy na drzwiach:
POKÓJ I: Nie ma znaczenia, który pokój wybierzesz.
POKÓJ II: Garniec złota jest w pierwszym pokoju.
Który pokój powinien wybrać więzień?
Opracowane na podstawie: Raymond Smullyan, Dama czy tygrys? oraz inne zagadki logiczne, Warszawa 2004.
Więcej zagadek logicznych znajdziesz w naszym dziale Zagadki logiczne.
Rozwiązanie zagadki znajdziesz tutaj.
Skomentuj