W latach siedemdziesiątych XIX wieku Karol Marks otrzymał od wydawnictwa Brochaus list następującej treści:
– Szanowny Panie! Przekroczył Pan już o półtora roku termin nadesłania drugiego tomu pracy pt. Kapitał, który zobowiązał się Pan napisać dla naszego wydawnictwa. Jeżeli wymieniony rękopis nie wpłynie do nas w ciągu następnych sześciu miesięcy, będziemy zmuszeni zamówić tę pracę u innego autora.
Skomentuj