„Weredyk, moi państwo, dziwna to poczwarka:/ Jest w nim coś z osy, jeża, pawia i papugi,/ Jego głos zawsze cichy a języczek długi;/ Namiętnie śpiewa prawdę...
Satyra
Pod biało-czerwonym światłem kształtował się istotny stan kwantowy – podwójnie powabny Tetrakwark Kulturowy.
Kiedyś panował strach przed nędzą, dzisiaj panuje „groza” Galerii Handlowej. Źle było oglądać puste półki sklepowe – nie lepiej jest patrzeć w chytre oczy...
Zły uczeń pomijał zawsze opisy przyrody w lekturach szkolnych, bo natura jawiła się w nich jako nieskończenie nudna. Nużyła go ta tęsknota do tych pagórków...