Charakterystyczne dla rozważań filozoficznych nad wiedzą jest formułowanie nienaturalnych wątpliwości. Czy wiemy, że nie jesteśmy mózgami w naczyniach, którym złośliwy demon indukuje fałszywe przekonania na temat świata? Jeśli jednak nawet tego nie wiemy, to czy w ogóle wiemy cokolwiek istotnego?
dr hab. Adrian Kuźniar – adiunkt w Zakładzie Filozofii Nauki Instytutu Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół metaetyki (zwłaszcza teorii ekspresywistycznych) oraz wybranych problemów filozofii nauki (głównie filozofii biologii), ontologii i epistemologii. Autor m.in. monografii Etyka analityczna a teoria ewolucji (CSZ Politechniki Warszawskiej, 2019), Konsekwencje wyjaśnień darwinowskich w metaetyce (WN „Semper”, 2017) oraz Język i wartości (WN „Semper”, 2009).
Cykl objęliśmy patronatem medialnym.
Za tydzień kolejny odcinek.
Ten złośliwy demon, to ideologia nazistowska albo narkotyk.
Diabłem jest sprzedawca narkotyków oraz kibic, a sługą diabła są Ci zniewoleni przez niego.
Zła wola to wola złego.
Czasami “zły” jest z dużej litery pisany, aby wybrzmiało z kim mamy doczynienia a nie z czym.
Szatan to inne imię, w Starym Testamentem jest ono związane z pozytywnym aspektem tego co oznacza. Jest ono przynależne do języka hebrajskiego.
Diabeł to słowo z greki, używane przed tym, jak zaczęli używać go Żydzi.
Imiom demonów w Biblii jest wiele jak i imion Boga. Ich się zwykle nie tłumaczy z języków oryginalnych.
“Od wątpliwości wszystko się zaczyna!”
I to jest naturalne, właściwe, pożyteczne!