Tekst ukazał się w „Filozofuj!” 2017 nr 2 (14), s. 51. W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.
Powyższa przypowieść służy tu jako przykład tego, jak dzieci, obserwując świat drogą zmysłową i zapytane potem o swoje wrażenia, mogą zostać zainspirowane do filozoficznej rozmowy.
Dlaczego zmysły są tak ważne? Otóż są punktem wyjścia w poznaniu świata zewnętrznego, podstawą do dalszej analizy. To dzięki zmysłom gromadzimy wrażenia, o których możemy potem myśleć, rozmawiać i ustosunkować się do nich emocjonalnie (np. „lubię, kiedy jest mi ciepło”, „nie lubię, kiedy na mnie krzyczysz”).
Świat dzieci to przede wszystkim świat zmysłów: barw, dźwięków, zapachów, smaków, dotyku. Możemy skorzystać z tej ich naturalnych skłonności do zmysłowego poznawania świata, aby poprowadzić je jeszcze głębiej – ku większej wrażliwości i rozwojowi wyobraźni.
Punktem wyjścia do dyskusji w klasie może być cytat z pism Arystotelesa: „Nie ma nic w umyśle, czego by przedtem nie było w zmysłach”.
Propozycja pytań do dyskusji:
- Czy zgadzacie się z twierdzeniem Arystotelesa?
- Czy w umyśle może powstać coś zupełnie nowego, czego nie doświadczyliśmy zmysłowo?
- Czy w wyobraźni mogą powstać rzeczy, których nigdy nie doświadczyliśmy zmysłowo?
Używanie zmysłów może być świetnym tematem zabaw rozwojowych, przy okazji których mogą powstać ciekawe pytania lub spostrzeżenia. Może się ono stać także punktem wyjścia do zabaw łączących ze sobą funkcje zmysłów oraz wykorzystujących wyobraźnię.
Przykłady zabaw wykorzystujących zmysły:
Dotykać wzrokiem
Szukamy w pokoju np. czegoś czerwonego. Nikt nie zdradza nam, który to przedmiot, ale opisuje to pozostałym, np. „Mój czerwony przedmiot jest miękki i aksamitny”, „A mój ostry i ciemny” itd. Potem można zmienić zabawę na poszukiwanie czworokątów lub innych brył w danym pomieszczeniu.
Jak tutaj pachnie?
Zapytaj dziecko jak pachnie w pokoju, w którym się znajdujecie, w sklepie, w piwnicy, na wakacjach. Poproś dziecko o opisanie wrażeń. Można też zasłonić mu oczy i poprosić o odgadnięcie różnych charakterystycznych zapachów.
Podobną zabawą można rozwijać u dziecka zmysł dotyku.
Zobaczyć muzykę
Nastaw dziecku klasyczny utwór (np. Cztery pory roku Vivaldiego). Przygotuj kartkę papieru i różnokolorowe kredki. Każdemu instrumentowi w utworze można przyporządkować inny kolor i szlaczek. Dziecko rysuje danym kolorem, gdy słyszy wybrany instrument, lub na zmianę różnymi kolorami w zależności od tego, który instrument aktualnie słychać najwyraźniej.
Przykłady pytań do rozwinięcia:
- Ile i jakie zmysły mają ludzie?
- Czym się różnią zmysły ludzi od zmysłów zwierząt?
- Czy bez zmysłów można żyć?
- Co się dzieje, gdy je tracimy?
- Czy dzięki zmysłom możemy zdobywać mądrość?
- Który zmysł informuje nas, czy stoimy prosto czy krzywo?
- Co to jest szósty zmysł?
Polecam również dostępny na kanale YouTube film pt. „Zmyślne zmysły”, który w barwny sposób przybliża dzieciom funkcjonowanie zmysłów oraz intuicji.
Dorota Monkiewicz-Cybulska – absolwentka filozofii teoretycznej KUL oraz historii UMCS, nauczycielka etyki w Szkole Podstawowej im. B. Chrobrego w Lublinie. Zainteresowania naukowe: dydaktyka filozofii, etyka środowiskowa i bioetyka. Poza filozofią pasjonuje ją taniec współczesny, który w wolnych chwilach intensywnie uprawia.
Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.
W pełnej wersji graficznej można go przeczytać > tutaj.
< Powrót do spisu treści numeru.
Skomentuj