„Autentyczność” to 50. numer „Filozofuj!”, czasopisma popularnonaukowego o filozofii.
Wydawcą czasopisma jest
Czy WIESZ, ŻE…
- z każdego egzemplarza kupionego w Empiku, Świecie Prasy, Ruchu, Inmedio, Relay redakcja otrzymuje tylko ok. 50% kwoty, którą płacisz?
- możesz dostawać „Filozofuj!” na wskazany adres zanim trafią do dystrybucji w Empikach?
- kupując „Filozofuj!” w prenumeracie płacisz tyle samo, co w Empiku, ale otrzymujesz egzemplarz niemal bezpośrednio z drukarni?
- dzięki prenumeracie możemy planować rozwój i budżet z wyprzedzeniem?
Redaktor prowadzący numeru: dr Adriana Warmbier
Podziękowania za pracę nad numerem „Autentyczność” należą się: Autorom tekstów, Redaktorom, w szczególności: Piotrowi Biłgorajskiemu, Eli Drozdowskiej, Błażejowi Gęburze, Marcinowi Iwanickiemu, Robertowi Kryńskiemu, Dorocie Monkiewicz, Redaktorom językowym: Aleksandrze Sitkiewicz, Agnieszce Stańczak, Annie Wewior, Grafikom: Natalii Biesiadzie-Myszak, Paulinie Belcarz, Ewie Czarneckiej, Annie Koryzmie, Lubomirze Platcie, Małgorzacie Uglik, Patrycji Waleszczak, Florianen vinsi’Siegereith, Wojtkowi WU Zielińskiemu, Mirze Zyśko, Specjalistom DTP: Adamowi Dorotowi, Robertowi Kryńskiemu, Patrycji Waleszczak, Mirze Zyśko, Naszym Hojnym Patronom, którzy nas wsparli w projekcie Patronite: Kacprowi Dyrdzie, Piotrowi Elfingerowi, Katarzynie Frąckiewicz, Pawłowi Głazowi, Sebastianowi Łasajowi, Michałowi Markowi, Janowi Swianiewiczowi, Zbigniewowi Szafrańcowi, Tomaszowi Szwedowi, Ani Wilk-Płaszczyk. Również dzięki Waszemu wkładowi możliwe było wydane tego numeru.
Drodzy Czytelnicy, trudno nie odnieść wrażenia, iż współczesne czasy charakteryzują się m.in. tym, że ludzie niemal za wszelką cenę próbują osiągnąć autentyczność. Za tym dążeniem kryje się najczęściej podejrzenie, że autentyczność to sposób bycia, który nie jest czymś zastanym, a próby osiągnięcia go mogą zakończyć się niepowodzeniem. Ta ostatnia okoliczność może być zresztą spowodowana tym, że świat i grupy społeczne, w których funkcjonuje dana jednostka, są przez nią postrzegane właśnie jako sztuczne. Z tej perspektywy możliwy byłby pogląd, że autentyczności jako takiej po prostu nie ma i „rozpływa się” ona w morzu mniej lub bardziej rozpoznanych konwencji. Jedynym zadaniem pozostawionym nam przez taki scenariusz jest rozstrzygnięcie, w których konkretnie konwencjach i społecznych ustaleniach jednostka jest uwięziona. Oczywiście można próbować rozplątać ten węzeł, zwracając się z prośbą o pomoc do psychologów i socjologów, i należy jasno stwierdzić, że takie podejście może ujawnić wiele na temat tego, jak postrzegamy autentyczność i w czym jej upatrujemy. Pewną słabością tego podejścia jest jednak to, że prowadzi ono do wspomnianego stanowiska, w myśl którego nie da się wykroczyć poza konwencje. Nie wykluczając, że takie stanowisko mogłoby okazać się prawdziwe, koniecznie należy przynajmniej rozważyć możliwość, zgodnie z którą autentyczność jest czymś, co pozwala przekroczyć świat społecznych ustaleń. W tej sytuacji dobrym pomysłem jest skierowanie swojej uwagi na analizy i wglądy, jakie na przestrzeni dziejów formułowali filozofowie. Stąd w obecnym numerze więcej niż zazwyczaj tekstów historycznych (artykuł Radosława Strzeleckiego o egzystencjalizmie, Michała Kaczmarczyka o Charlesie Taylorze, Roberta Rogozieckiego o Michelu Foucaulcie, kapsułka Wojciecha Kaftańskiego o Sørenie Kierkegaardzie). W przypadku podjętego przez nas tematu możemy oczekiwać od filozofii odpowiedzi na dwa, powiązane ze sobą, pytania. Po pierwsze, czym jest autentyczność, a więc jaka jest jej natura, i po drugie, spełnienie jakich kryteriów pozwala rozpoznać, że właśnie z nią mamy do czynienia. Poza tym możemy też pytać o jej obiektywną wartość. Oczywiście zestaw możliwych odpowiedzi wyznacza całą paletę stanowisk, których ewaluacja musi mieć miejsce w racjonalnej dyskusji. W numerze na interesujące nas pojęcie z wielu perspektyw rzuca światło Magdalena Żardecka (tekst wprowadzający), a od strony etymologicznej słowem tym zajmuje się Krzysztof Bielawski. W wydaniu nie zabrakło też tekstu stricte problemowego na temat wartości autentyczności w sztuce oraz tekstów krytycznych: znów Żardecka i Adriana Mickiewicz. Ciekawe perspektywy podejścia do tematu znajdziecie też w felietonach: Jana Woleńskiego, Adama Groblera, Jacka Jaśtala, Jacka Hołówki i Andrzeja Szahaja. Poza tym polecamy jak zwykle wszystkie stałe działy pisma mniej lub bardziej powiązane z tematem numeru. Jesteśmy przekonani, że problem autentyczności powinien pojawić się na naszych łamach w pierwszoplanowej roli i dlatego właśnie jemu poświęcamy aktualne wydanie.
Redakcja
Zapraszamy do udziału w spotkaniach Klubu „Filozofuj!”. Zapowiedzi spotkań i relacje z dotychczasowych dyskusji są > tutaj.
Osoby, które chciałby pomóc przy zorganizowaniu spotkania Klubu „Filozofuj!” w swoim mieście, zapraszamy do współpracy. Szczegóły > tutaj.
Oto spis treści numeru 2(50)/2023/ Autentyczność.
Czym jest autentyczność? > Magdalena Żardeckaz
Niektórzy uważali autentyczność za warunek życia moralnego i rozwoju duchowego, ponieważ określa ona najgłębszy, indywidualny, niepowtarzalny wymiar ludzkiej osobowości, polega na świadomości własnej wyjątkowości, braniu odpowiedzialności za siebie, odwadze mierzenia się z losem i duchowej głębi.
Fragment z klasyka
Językowe i historyczne konteksty „autentyczności” > Krzysztof Bielawski
Etymologicznie i historycznie najbliżej sensu greckiej „autentyczności” leży w polskiej frazeologii „autor”, osoba która „popełniła” jakiś tekst.
Autentyczność egzystencji > Radosław Strzelecki
Kierkegaard mógł polegać na prawdzie jednostki, gdyż ta znajdowała innego w Bogu chrześcijańskim. Sartre, idąc tą samą drogą, ale wyzbywając się teizmu, uczynił jednostkę samotną w swej autentyczności – samotną aż po moralny wymóg zaparcia się siebie. Heidegger – przeciwnie – odnajduje innego w samej strukturze ontologicznej bytu ludzkiego.
Autentyczność według Kierkegaarda > Wojciech Kaftański
Jak być autentycznym w nowoczesnym świecie? O Etyce autentyczności Charlesa Taylora > Michał Kaczmarczyk
Taylor uważa współczesną kulturę narcyzmu za zjawisko ufundowane na paradoksie. Dowartościowanie odmienności (na przykład wielokulturowości) czy indywidualności jako takiej wymaga bowiem ostatecznie odwołania się do zewnętrznych kryteriów sensu.
Foucault o autentyczności > Robert Rogoziecki
W Historii seksualności, swej ostatniej i niedokończonej książce, Michel Foucault zarysował koncepcję troski o siebie, estetyczno-etycznego projektu kształtowania życia ludzkiego. Możemy powiedzieć, iż jest to propozycja kształtowania życia ludzi podług wzorów estetycznych – ładu, harmonii i właściwych proporcji, mająca na celu ustanowienie podmiotu moralnego. Foucault twierdził, że program ten osiągnął swoje apogeum w pierwszych wiekach po Chrystusie – w myśli Soranusa i Rufusa z Efezu, Musoniusa, Seneki, Plutarcha, Epikteta, Marka Aureliusza – i znalazł kontynuatorów pośród autorów chrześcijańskich. Jednak w zasadzie cała starożytność stała pod znakiem pracy nad sobą.
Autentyczność dzieła > Monika Bokiniec
W 1937 r. holenderski malarz Han van Meegeren poprosił najsłynniejszego wówczas znawcę siedemnastowiecznego malarstwa holenderskiego Abrahama Brediusa o zbadanie obrazu rzekomo pochodzącego z kolekcji rodzinnej pewnej znajomej. Obraz nosił tytuł Uczniowie w Emaus i miał być autorstwa Jana Vermeera. Powszechnie ceniony specjalista uznał autentyczność obrazu bez żadnych wątpliwości i entuzjastycznie ogłosił, że jest on „w każdym calu Vermeera”. W rzeczywistości obraz ten, podobnie jak kilka innych „nowych Vermeerów”, został namalowany przez Meegerena, co zostało ujawnione przez samego twórcę w 1945 r.
Adorna krytyka pojęcia autentyczności > Adriana J. Mickiewicz
Kilka lat temu jedna z firm wyemitowała cykl reklam, które zachęcały do zakupu słodyczy, wykorzystując hasło: „Głodny nie jesteś sobą”. Krótkie nagrania pokazywały osoby zachowujące się w sposób niestandardowy, przełamujący społeczne wzorce – przykładowo kapryśną diwę ganiącą swoich towarzyszy w męskiej szatni. Dopiero zjedzenie czekoladowego batona pozwoliło jej na „bycie sobą”, a więc na dostosowanie swojego wyglądu i zachowania do ogólnie przyjętych wymogów.
Kontrowersyjny ideał autentyczności > Magdalena Żardecka
Być może autentyczność to ślepa uliczka, w którą nie warto się zapędzać. Z całą pewnością należy unikać bycia nieautentycznym, ale wydaje się, że należy również unikać nadmiernego zainteresowania własną autentycznością.
Autentyczność oznacza działanie w zgodzie z tym, co ważne > Wywiad z prof. Alessandro Ferrarą, autorytetem w obszarze filozofii autentyczności
Narzędzia filozofa
Eksperyment myślowy: W poszukiwaniu autentycznego ja > Artur Szutta
Kurs logiki: #14. Definiować każdy może > Krzysztof A. Wieczorek
Filozofia nauki
Meta-fizyka kwantowa: Dialog 5. Bohra zasada komplementarności > Andrzej Łukasik
Filozofia prawa
Źródła i zagrożenia współczesnej kultury autentyczności > Marta Soniewicka
Filozofia społeczna
Śniadanie kontynentalne: #13. Jak chcieć być sobą? > Tomasz Kubalica
Filozofia w literaturze
Kasia Złośnica a problem autentyczności > Natasza Szutta
Filozofia w filmie
Zelig > Piotr Lipski
Felieton
Logika autentyczności > Jan Woleński
Rozpływać się w gębach? > Adam Grobler
Kilka uwag o sposobach używania szminki > Jacek Jaśtal
Autentyczność w postmodernizmie > Andrzej Szahaj
Ile jest warta autentyczność? > Jacek Hołówka
Satyra
Protest Song (autor anonimowy) > Piotr Bartula
Z półki filozofa…
Lustereczko, powiedz przecie… > Dorota Monkiewicz
Doświadczenie religijne > Ryszard Mordarski
Filozofia w szkole
Czy jestem autentyczny? > Dorota Monkiewicz
Filozofia z przymrużeniem oka
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
Skomentuj