Podczas igrzysk olimpijskich Diogenes zauważył na jednej z ateńskich ulic tłum kibiców wiwatujących na cześć zwycięzcy w biegu długodystansowym.
– Powiedz mi, proszę – powiedział podchodząc do tryumfatora – czy zwyciężony był gorszy od ciebie?
– Cóż za głupie pytanie – odpowiedział zagadnięty. – Oczywiście, że gorszy. Przecież przegrał.
– No to z czego, głupcze, tak bardzo się cieszysz, jeśli pokonałeś gorszego od siebie? – ostudził go filozof.
Dowcip został opublikowany w dziale „Z przymrużeniem oka” > „Filozofuj!” 2015, nr 6: Bóg i religia
Mile widziana pomoc przy tworzeniu działu „Dowcip filozoficzny”. Kontakt: redakcja@filozofuj.eu.
Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.
Skomentuj