Artykuł

Marek Lechniak: Argument z analogii w dyskusji o migrantach

W poprzednich artykułach tego numeru znajdujemy różne typy argumentacji za tym, by pomóc migrantom. W tekstach Josepha Carensa i Kierana Obermana podstawową rolę gra analogia. Przyjrzyjmy się proponowanym argumentom z analogii od strony logicznej.

Tekst ukazał się w „Filozofuj!” 2016 nr 7, s. 14–15. W pełnej wersji graficznej jest dostępny w pliku PDF.


1. Schemat argumentacji z analogii

Argumentacja z analogii jest często stosowana w filozofii, a zwłaszcza w etyce. Jednakże nie jest ona konkluzywna, tzn. nie zawsze od prawdziwych przesłanek dochodzimy do prawdziwego wniosku. Schemat argumentacji z analogii można przedstawić następująco:

Przesłanka stwierdzająca podobieństwo: 
Przypadek C1 jest podobny do przypadku C2.

Przesłanka bazowa:
A jest prawdziwe w przypadku C1.

Konkluzja:
A jest prawdziwe w przypadku C2.

Gdyby w pierwszej przesłance zastąpić „jest podobny do” przez „jest tożsamy z”, argument byłby konkluzywny. Dlatego kluczowe w ocenie argumentacji z analogii jest przyjrzenie się charakterowi tego podobieństwa, które okazuje się niekiedy powierzchowne (mamy wówczas do czynienia z błędem pozornej analogii).

Argumentację z analogii można zakwestionować przez uzyskanie odpowiedzi twierdzącej na jedno z poniższych trzech pytań:

P1: Czy istnieją różnice między C1C2, które mogłyby podważyć stopień podobieństwa?
P2: Czy A jest prawdziwe w przypadku C1?
P3: Czy istnieje inny przypadek C3, który jest również podobny do C1, w którym A jest fałszywe?

2. Argumentacja Obermana

Spróbujmy zapisać argument Kierana Obermana w języku powyższych ustaleń.
Przesłanka stwierdzająca podobieństwo: Pomoc medyczna świadczona przez szpital jest podobna do pomocy świadczonej przez państwo przyjmujące imigrantów. Inaczej mówiąc, położenie pacjenta przybywającego do szpitala jako osoby wymagającej pomocy w sytuacji zagrożenia życia jest podobne do położenia imigranta przybywającego do państwa i wymagającego pomocy w sytuacji zagrożenia podstawowych praw człowieka.
Przesłanka bazowa: Jest prawdziwe, że jest zabronione, aby ktokolwiek uzależniał pomoc osobie (pacjentowi) w sytuacji zagrożenia życia od przyczyny takiego zagrożenia (np. udzielał pomocy ofiarom gwałtu, a odmawiał pomocy pacjentom dotkniętym chorobą „naturalną”, np. zawałem serca).
Konkluzja: Jest prawdziwe, że jest zabronione, aby ktokolwiek uzależniał pomoc osobie (imigrantowi) w sytuacji zagrożenia podstawowych praw człowieka od przyczyny takiego zagrożenia (np. udzielał pomocy ofierze prześladowania ze względu na religię, rasę etc., a odmawiał pomocy osobie cierpiącej z powodu ubóstwa czy innych przyczyn ekonomicznych).

3. Ocena argumentacji Obermana

Postawmy teraz trzy pytania, za pomocą których testujemy argumenty z analogii.
Pytanie P1. Trzeba przyznać, że odpowiedź na to pierwsze, kluczowe pytanie – dotyczące skali podobieństwa między szpitalem (C1) a państwem (C2) – jest sprawą pozalogiczną, a więc logik nie może ocenić, czy jest ona konkluzywna, czy nie. Same narzędzia logiki nie są bowiem wystarczające do oceny, czy podobieństwo to jest wystarczające, żeby na nim oprzeć argument. Można by zaproponować na przykład taki sposób podważenia tej analogii: podstawową funkcją szpitala faktycznie jest ratowanie życia każdej osoby, która się doń zgłasza w sytuacji jego zagrożenia, ale już niekoniecznie w sytuacji zagrożenia zdrowia: szpital może odmówić leczenia choremu, który nie posiada ubezpieczenia. Funkcją państwa zaś jest ochrona życia i podstawowych praw jego obywateli oraz osób, które doń się zgłaszają z prośbą o pomoc, a państwo do takiej pomocy się zobowiązało (np. ratyfikując konwencję genewską). Państwa nie deklarują woli pomocy każdej osobie potrzebującej, ale jedynie określonej kategorii osób, których życie jest zagrożone ze względu na pewne konkretne wyznawane wartości.

W argumentacji Obermana obowiązek ratowania życia (z przypadku C1) został zrównany z obowiązkiem zabezpieczania podstawowych praw człowieka (C2), wśród których Oberman umieścił prawo do godnych, zabezpieczających podstawowe potrzeby bytowe warunków życia. Dochodzimy tu do jeszcze jednej przesłanki, której podany przez nas wyżej schemat nie zawiera w sposób wyraźny, mianowicie:
[Przesłanka ukryta] Podobieństwo C1C2 wynika z warunku W.

W naszym wypadku trzeba by przyjąć, że podobieństwo szpitala i państwa wynika z obowiązku ratowania. Ale czego? W przypadku szpitala: życia – bezwzględnie, czyli każdego człowieka, ale już nie zdrowia (bo szpital przyjmuje jedynie uprawnionych do leczenia); w przypadku państwa: ratowania życia obywateli i osób, do opieki nad którymi państwo się zobowiązało, ale nie opieki nad wszystkimi osobami.

Pytanie P2. Jak widać z powyższych rozważań, szpital niekoniecznie jest zobowiązany do świadczenia wszelkiej pomocy zdrowotnej, a jedynie tej ratującej życie; podobnie państwo niekoniecznie jest zobowiązane do świadczenia pomocy każdemu
człowiekowi.

Pytanie P3. Można by łatwo wyobrazić sobie sytuację C3 podobną do C1, w której jednak pomoc udzielana jest wybiórczo (ze względu na możliwości pomagającego). W taki sposób działa np. straż pożarna, której bezwzględnym obowiązkiem jest ratowanie życia: czasem ze względu na ograniczenia możliwości pomocy nie jest w stanie uratować każdego w sytuacji zagrożenia życia – pomaga więc najsłabszym. Wybór, komu pomagać, jest pragmatyczny i z konieczności niesprawiedliwy, ponieważ każdy ma prawo do życia. Można powiedzieć, że wybór, czy pomagać ofiarom prześladowań, czy ofiarom nędzy, też jest niesprawiedliwy. Ale czy wszystkim można pomóc?

Podsumowując: co do zasady każdemu człowiekowi przysługują te same prawa. Kryteria przyjęte w  konwencji genewskiej są pod pewnym względem niesprawiedliwe, jako że różnicuje ona prawo do azylu. Prawdopodobnie jedna z racji tego ograniczenia jest ekonomiczna, na co zwraca uwagę Oberman – uchodźców jest znacznie mniej niż imigrantów ekonomicznych. Inna racja ma charakter prawno-organizacyjny (możliwości udzielenia pomocy przez dane państwo są ograniczone) i uprzywilejowuje państwa, które do udzielenia pomocy się zobowiązują, dając im wybór, komu pomagać.

Druga argumentacja z analogii znajduje się w artykule Josepha Carensa, który broni ideału otwartych granic. Struktura tej argumentacji jest podobna do argumentacji właśnie analizowanej. Myślę, że ją również można podważyć. Jak to zrobić? Polecam taką analizę naszym Czytelnikom jako małe ćwiczenie z logiki praktycznej.


Marek Lechniak – profesor filozofii KUL, autor m.in. monografii Przekonania i zmiana przekonań: analiza logiczna i filozoficzna (Lublin 2011) oraz podręcznika Elementy logiki dla prawników (Lublin 2012). Obecnie zajmuje się logiką zmiany przekonań i wiedzy oraz prawniczymi zastosowaniami logiki.

Tekst jest dostępny na licencji: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 PolskaW pełnej wersji graficznej można go przeczytać > tutaj.

< Powrót do spisu treści numeru.

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy