Filozofia co to

Najczęściej wyszukiwane: „Filozofia praca”

Praca dla filozofa? Tak, według answerthepublic.com „filozofia praca” to jedno z najczęściej wyszukiwanych haseł z frazą „filozofia”. W tym wpisie zestawiamy, co możecie znaleźć na ten temat na naszym portalu.

Obecnie mówi się, zresztą dosyć słusznie, że filozofia to wyłącznie dyscyplina uniwersytecka. […] Czy zatem filozof skazany jest rzeczywiście wyłącznie na wyboistą drogę „uniwersyteckiej kariery”? Z pewnością nie. […] Widać to choćby na przykładzie coraz większej popularności takich działań, jak coaching czy philosophical consulting. […] Wspomnę tylko o jeszcze jednej możliwej drodze filozoficznej kariery. Jest to droga publicystyki.

Kariera filozofa?, Robert T. Ptaszek, „Filozofuj!” nr 1/2015

Czy zgodzilibyście się na wykupienie spotkania z profesjonalnym doradcą filozoficznym? […] Psychoterapii nie można zastąpić filozofią, ale ta niewątpliwie pomaga zrozumieć i rozwiązać liczne problemy. Taka metoda nie jest w stanie wyleczyć chorób czy zaburzeń psychicznych, ale z powodzeniem można ją uznać za uzupełnienie. Klientami są osoby, które przechodzą kryzys wieku średniego, zmagają się ze stratą bliskiej osoby, problemami moralnymi, stresem czy zmianą miejsca pracy albo zamieszkania. Często zgłaszają się również firmy, które chcą implementować nowy tok myślenia pośród swoich pracowników.

Nowa ścieżka kariery dla filozofa?, Przegląd prasy, filozofuj.eu

Po pierwsze, w przedsiębiorstwach brakuje osób, które rozumieją, jak zadania poszczególnych działów są ze sobą powiązane (na przykład jak to, co robią programiści wpływa na to, co robią analitycy, albo jak praca układacza towaru na półkach wpływa na pracę sprzedawcy, który musi potem ten towar na półce znaleźć). Po drugie brakuje w przedsiębiorstwach osób wykwalifikowanych do rozwiązywania nowych problemów, które nie są tradycyjnie domeną danej firmy lub przemysłu (na przykład znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak ma się zachować samochód autonomiczny w sytuacji zagrożenia życia pasażerów lub przechodniów, albo obu tych grup). Ciekawostką jest fakt, iż przedsiębiorstwa zdają sobie sprawę z tych problemów, ale zdają się nie widzieć, gdzie leży ich rozwiązanie. Moim zdaniem odpowiedź jest prosta: w zatrudnianiu filozofów.

Przemysław Figurski, Jak filozofia pomaga mi w karierze zawodowej, filozofuj.eu

Adept filozofii, otoczony książkami, artykułami i polemicznymi komentarzami, wyostrza umiejętność analitycznego i krytycznego myślenia. Kiedy raz nabierzemy wprawy w ocenianiu i rozwiązywaniu rozmaitych filozoficznych problemów, będziemy w stanie otworzyć wiele drzwi do sukcesu w najróżniejszych dziedzinach życia, szczególnie kiedy znajdziemy się w roli osoby decyzyjnej. […] Wiedza i umiejętności absolwenta tego kierunku mogą pomóc mu stać się profesjonalistą w wybranych dziedzinach. Z pewnością sprawdzi się świetnie w obszarach takich jak IT, praca socjalna, zarządzanie systemem zdrowia, prawo, polityka, czy zarządzanie w organizacjach charytatywnych. Badania pokazują, że absolwenci filozofii najczęściej znajdują zatrudnienie w biznesie i finansach. Jednak najchętniej wybierane przez filozofów ścieżki kariery to sfera mediów i reklamy.

Dlaczego CEO powinien studiować filozofię? Przegląd prasy, filozofuj.eu

Fragmenty wypowiedzi absolwentów filozofii:

Pamiętam, że filozofia sprawiła, że zachwyciłam się możliwościami ludzkiego umysłu. Było to także bardzo rozwijające z tego powodu, że wiele pięknych filozoficznych tłumaczeń świata okazywało się po czasie nieprawdziwymi. Takie doświadczenia sprawiają to, że człowiek staje się mniej zamknięty w swych poglądach, a bardziej skupia się na poszukiwaniu. […] Wydaje się, że w jakimś sensie uprawianie filozofii to rozwój z definicji. Jest więc na pewno wartościowe i możliwe do wykorzystania w pracy z dziećmi.

nauczycielka

[Filozofia] rozszerza bazę pojęć – jest to przydatne w życiu i w pracy. […] Zaletą takiego wnikliwego spojrzenia na świat jest to, że można wpaść na nietypowe rozwiązanie (myślę, że w biznesie to bardzo pomocna umiejętność), wadą – brak pewności („Przemyślałem już wszystko? A może jest jeszcze inna droga?”). Niby nic, bo przecież każdy z nas ma te umiejętności, a jednak wydaje mi się, że po spotkaniu z filozofią nieco głębiej przeżywa się wszystko.

współzarządzający firmąbranży artystycznej

Gdybym miał wskazać trzy największe zalety „filozofowania” w swoim zawodzie to byłyby to: 1) możliwość lepszego rozumienia motywacji innych (myślenie spekulatywne ma kolosalną przyszłość); 2) osiągnięcie większej otwartości umysłu przy rozwiązywaniu problemów; 3) osiągniecie większej kreatywności i oryginalności podczas twórczego działania.

bibliotekarz

[…] Na połowie przedmiotów socjologicznych były omawiane/ dyskutowane teorie filozoficzne, tylko zawierające myśl społeczną. W kursach tych był kładziony nacisk na dyskusję, wymianę myśli, krytyczne myślenie i przede wszystkim na analizę złożonego problemu. Jestem w stanie wskazać konkretne przykłady ich wpływu na moją świadomość, sposób formułowania myśli, czy właśnie podejście do złożonych problemów. Co więcej, uważam, że te umiejętności wykorzystuję z powodzeniem w pracy, w której na co dzień stykam się z bardzo złożonymi problemami, muszę je przeanalizować, dojść do ich źródła i na podstawie własnych wniosków podejmować decyzje, mające bezpośredni wpływ na moje otoczenie.

team leader w międzynarodowej korporacji

Dzięki filozofii bez problemu mogłam przyswoić często zawiłe szlaki twórczości wielu artystów, porównywać je z dyskursami innych, a także w przemyślany sposób stosować i rozwijać metodologię komparatystyczną podczas pisania literackich i kulturowych felietonów czy esejów. Z pisaniem związana jestem bowiem od dziecka i dzięki filozofii stało się ono bardzo intrygujące nawet dla mnie samej – nie tylko w krótszych tekstach publicystycznych (pisuję dla magazynów), ale też w powieściach, nad którymi pracuję. Co więcej, mój filozoficzny umysł sięgnął jeszcze dalej – wpłynął na sposób, w jaki prowadziłam swoją pierwszą firmę. Był to sklep z yerba mate i ziołami – obecnie również zajmuję się fitoterapią i pracą z roślinami w bardzo szerokim ujęciu. […] Filozofia, z którą zetknęłam się na studiach, towarzyszy mi zatem w każdym obszarze życia.

pisarka, fitoterapeutka

To dzięki filozofii porzuciłam tzw. „dobrą pracę biurową na etacie” i założyłam firmę w branży drogowo-budowlanej. […] Gdybym miała wypowiedzieć się o szansach studenta filozofii na rynku pracy, to jak najbardziej polecam. Filozofia jest genialnym fundamentem do tego, żeby robić później cokolwiek innego. Z pewnością uczy krytycznego podejścia do wielu tematów, zadawania pytań i dociekliwości, która może jednak być dla niektórych osób irytująca. Mnie nauczyła też krytycznej postawy wobec samej nauki i utartych prawd uznawanych od lat.

przedsiębiorca

Sądzę, że sztuka i filozofia wciąż mają siłę podważania panującego porządku i ingerowania w niego, otwierania perspektywy na świat realny, nie tyle przedstawiając go, co generując nowe spojrzenie. […] Filozofia pozwala odnaleźć dystans do rwącego potoku codzienności, otworzyć się na głęboko zakorzeniona potrzebę intelektualnego porządkowania swojego otoczenia, własnego wnętrza, swego życia oraz relacji z innymi.

nauczycielka plastyki, realizator projektów z zakresu edukacji kulturowej

Poza piątką na dyplomie [studia z filozofii] dały mi także sporą gratyfikację finansową, gdyż podniosłam/poszerzyłam kwalifikacje. Pracy nie zmieniłam, wciąż pracuję z najmłodszymi dziećmi, one również „filozofują”, a ja rozumiem je jeszcze lepiej… Nauczyłam się też nowego podejścia do ludzi, jeszcze większej tolerancji i wyrozumiałości i chociaż mam skłonność do ciągłego analizowania wszystkiego, nauczyłam się słuchać „inaczej”. Myślę, że złagodniałam, nabrałam dystansu do siebie i do życia. Zrobiłam też wrażenie na własnych dzieciach – chwalą się mną i twierdzą, że „usunęłam różnicę pokoleniową”. Czuję się spełniona i cieszę się, że podjęłam to wyzwanie, uważam jednak, że filozofię powinni studiować ludzie dojrzali, niekoniecznie zaraz po maturze i najlepiej jako drugi kierunek, niestety.

nauczycielka

Najpierw zachłysnęłam się tym, co oferuje filozofia i słowami profesorów, którzy przedstawiali filozofię jako niesamowicie rozwijający, przyszłościowy kierunek. W połowie studiów przeszłam lekkie załamanie, bo okazało się, że na rynku pracy nikt nie szuka filozofa, a raczej kosmetyczek i operatorów tokarki. Miałam poczucie, że uczę się ciekawych rzeczy, bardzo rozwijających, kształcących, jednak też bardzo „miękkich”, takich, które z założenia powinien posiadać każdy wykształcony człowiek – jak chociażby czytanie ze zrozumieniem, umiejętność logicznego myślenia, formułowania zrozumiałych zdań, stawiania celów, wyciągania wniosków, dyskusji ogólnie rzecz ujmując. Teraz, wykonując pierwszy raz w życiu pracę umysłową, okazuje się, że wcześniej wymienione umiejętności nie są tak oczywiste, jak zdawało mi się kiedyś. Są to kompetencje, które pozwalają się odnaleźć i sprawdzić w przeróżnych dziedzinach. […] Z powodzeniem sformułuję argumenty dla poparcia moich opinii, zrobię solidny research rynkowy, sformułuję cele do badania marketingowego i nie dam się złapać na sztuczki biurowych sofistów.

specjalistka ds. produktów w marketingu farmaceutycznym


Śledźcie naszą zakładkę > oferty pracodawców!

Numery drukowane można zamówić online > tutaj. Prenumeratę na rok 2024 można zamówić > tutaj.

Dołącz do Załogi F! Pomóż nam tworzyć jedyne w Polsce czasopismo popularyzujące filozofię. Na temat obszarów współpracy można przeczytać tutaj.

Skomentuj

Kliknij, aby skomentować

Wesprzyj „Filozofuj!” finansowo

Jeśli chcesz wesprzeć tę inicjatywę dowolną kwotą (1 zł, 2 zł lub inną), przejdź do zakładki „WSPARCIE” na naszej stronie, klikając poniższy link. Klik: Chcę wesprzeć „Filozofuj!”

Polecamy